Zabójstwo boksera w Szczecinie. Zarzuty za utrudnianie śledztwa

Trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty nielegalnego posiadania broni i utrudniania śledztwa ws. morderstwa byłego boksera w Szczecinie - poinformowało Centralne Biuro Śledcze Policji.

Mężczyźni pomagali sprawcom zabójstwa b. boksera w szczecińskiej dzielnicy Dąbie w ukrywaniu się, a także przechowywali przedmioty, które posłużyły do zbrodni - wynika z informacji CBŚP.

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyzn w Szczecinie, Wolinie i Kołobrzegu. Zabezpieczono znalezione przy nich nielegalną broń palną i amunicję, maczetę, pałkę teleskopową i ponad 3 tys. euro.

W zachodniopomorskim Wydziale do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Prokuratury Krajowej mężczyźni usłyszeli zarzuty utrudniania postępowania karnego i nielegalnego posiadania broni. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu jednego z nich na dwa miesiące.

Zginął od uderzeń maczetą

Do głośnego zabójstwa doszło na początku ubiegłego roku w szczecińskim Dąbiu. Według policji, tłem do zbrodni były porachunki między członkami grup przestępczych. Ofiara zabójstwa zginęła od uderzeń maczetą.

Jedną z osób zamieszanych w zabójstwo policja zatrzymała kilka godzin po zbrodni. Druga uciekła do Norwegii, gdzie wpadła w ręce norweskich policjantów. W styczniu przekazano ją Polsce.

PAP

WIDEO - Oskarżyła przyjaciela o gwałt. Sąd skazał ją na 3 lata więzienia