Pociąg uderzył w radiowóz. Nie żyje policjant

Policjant prowadzący radiowóz zginął w wyniku wypadku na przejeździe kolejowym we Wrocławiu. Samochód, z nieustalonych przyczyn, znajdował się na strzeżonym przejeździe, gdy jechał pociąg. Specjalna komisja będzie wyjaśniać przyczyny wypadku. - Nieszczęśliwe zdarzenie. Przykro nam, zginął nasz kolega. To funkcjonariusz z policji we Wrocławiu.

Jak poinformował rzecznik dolnośląskiej straży pożarnej Daniel Mucha, do wypadku doszło po godz. 10 na strzeżonym przejeździe kolejowym na przedmieściach Wrocławia. - W wyniku uderzenia pociągu osobowego relacji Poznań-Wrocław zginął prowadzący radiowóz policjant. Jechał sam . Pasażerowie pociągu, ani osoby postronne nie ucierpiały - dodał.

Rodzina policjanta zostanie objęta psychologiem.

Rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec powiedział, że uruchomiono komunikację zastępczą dla podróżnych, która będzie funkcjonowała na odcinku pomiędzy Rawiczem a Wrocławiem. Utrudnienia na tej linii kolejowej mogą potrwać kilka godzin.

- Przejazd był zabezpieczony działającymi półrogatkami oraz sygnalizacją dźwiękową i świetlną. Specjalna komisja będzie wyjaśniać, jak to się stało, że samochód znalazł się na przejeździe i jakie był przyczyny wypadku - powiedział Siemieniec.

PAP, Polsat News

WIDEO - Jakimowiczowi puściły nerwy. Zażądał wyproszenia gościa ze "Skandalistów"