Wiceminister: producenci drobiu dostaną odszkodowania i rekompensaty
Rolnicy, których drób został zutylizowany oraz producenci drobiu, których gospodarstwa znajdują się w strefie zapowietrzonej i zagrożonej, ale w ich stadzie choroba nie wystąpiła, dostaną rekompensatę za ewentualne straty - poinformowała wiceminister rolnictwa Ewa Lech. Wnioski o rekompensaty można składać do końca lutego.
Wiceminister odpowiadała w czwartek na pytania posłów PO ws. działań resortu w związku z wystąpieniem ptasiej grypy.
Do zadań ministerstwa należy stworzenie instrumentów prawnych oraz zapewnienie środków finansowych "i jedno i drugie jest" - zaznaczyła Lech. Dodała, że na wypłatę odszkodowań jest 90 dni, zgodnie z wnioskiem wojewody lubuskiego już na ten cel zostało przekazane 13,9 mln zł. Wyjaśniła, że rolnik, który ma już decyzję przyznającą odszkodowanie, pieniądze dostanie po ostatecznej likwidacji ogniska choroby.
Za indyka i strusia - 25 zł
Natomiast wnioski o rekompensaty można składać do końca lutego. Przysługuje ona do sztuki drobiu - za indyka i strusia - w wysokości 25 zł, za kaczkę lub gęś - 15 zł, w przypadku kury, perlicy lub przepiórki - 5 zł, a pozostałych gatunków drobiu - 4 zł. Na ten cel na razie przewidziano 30 mln zł.
Kolejne 3 ogniska ptasiej grypy
Lech poinformowała, że w czwartek odnotowano kolejne 3 ogniska ptasiej grypy, obecnie jest ich już 46, są też nowe przypadki tej choroby u dzikiego ptactwa. Pierwszy przypadek tej choroby wykryto w listopadzie 2016 r. Wcześniej ptasia grypa była w Polsce w 2005/2006 r.
Wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków jest także w 19 innych europejskich krajach. Ogółem, w Europie zdiagnozowano ponad 500 ognisk tej choroby (w tym na Węgrzech ponad 220, a we Francji ponad 120).
PAP
Czytaj więcej
Komentarze