"Tak się cenzuruje stenogram sejmowy". Szczerba twierdzi, że zmieniono jego wypowiedź w zapisie posiedzenia z 16 grudnia
Wraca temat posiedzenia z 16 grudnia, po którym opozycja przez miesiąc okupowała salę plenarną Sejmu. Wszystko zaczęło się od słów posła Michała Szczerby, który zaczynając swą wypowiedź na temat Sinfonii Varsovii zwrócił się do Marka Kuchcińskiego - "Panie marszałku kochany", i został wykluczony z obrad. Poseł twierdzi, że marszałek Kuchciński zmienił stenogram manipulując sensem jego wypowiedzi.
Wszystko zaczęło się od sławnego już wystąpienia posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerby. 16 grudnia, zaczynając swoje przemówienie na mównicy, powiedział "Panie marszałku kochany. Muzyka łagodzi obyczaje. Dlatego Warszawa jest...". Wypowiedzi nie zdołał dokończyć. Marszałek Sejmu wyłączył mu mikrofon oraz wykluczył z posiedzenia Sejmu.
Po wyłączeniu mikrofonu poseł Szczerba miał dodać do zaczętego zdania o Warszawie: "...jest nie tylko stolicą Polski. Ta poprawka dotyczy centrum muzyki. Chodzi o budowę siedziby Sinfonia Varsovia".
"Nowa narracja PiS"
Marszałek Marek Kuchciński jeszcze 16 grudnia skierował do Komisji Regulaminowej do zaopiniowania odwołanie posła Michała Szczerby od wykluczenia i stenogram z jego wystąpieniem. W tym stenogramie były słowa "chodzi o budowę siedziby Sinfornia Varsovia".
16 grudnia M.Kuchciński przekazał Komisji Regulaminowej do zaopiniowania moje odwołanie od wykluczenia i stenogram z moim wystąpieniem 1/4 pic.twitter.com/r3VzhwwyQR
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 3 lutego 2017
Poseł Szczerba zwraca uwagę, że w wersji zamieszczonej na stronie internetowej Sejmu tych słów już nie ma.
W podpisanym przez Marszałka i opublikowanym stenogramie z 33. obrad moje słowa "Chodzi o budowę siedziby Sinfonia Varsovia" zniknęły. 3/4 pic.twitter.com/TOsrofEgVA
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 3 lutego 2017
- W tym stenogramie, który marszałek publikuje, brak moich słów, które padły na mównicy sejmowej, "chodzi o budowę siedziby Sinfonia Varsovia" - skomentował w piątek Szczerba. Jego zdaniem po opublikowaniu stenogramu "rozpoczęła się narracja marszałka Kuchcińskiego i wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości, która brzmi bardzo wprost: poseł Szczerba mówił nie na temat".
Chcą wyjaśnień
Poseł Platformy Obywatelskiej poinformował, że będzie domagał się wyjaśnień od marszałka Sejmu.
Poseł ma prawo do zmiany swojej wypowiedzi w stenogramie do 5 godzin po danym wystąpieniu. Michał Szczerba nie był jednak pytany o to, czy chce zmienić swój stenogram. Twierdzi, że stało się to bez jego wiedzy.
Polsat News
Czytaj więcej