Hiszpania: krzyczał "Allah Akbar" i strzelał w supermarkecie. Nikt nie ucierpiał
Do zdarzenia doszło w regionie As Lagoas w Hiszpanii. Mężczyzna wszedł do supermarketu Mercadona i oddał kilka strzałów w powietrze. Według policji mieszkał w pobliżu supermarketu. Prawdopodobnie był niezrównoważony psychicznie.
Mężczyzna wszedł do supermarketu i oddał kilka strzałów. Miał przy sobie proch strzelniczy i benzynę.
Według pracowników sklepu przed oddaniem strzałów, mężczyzna krzyczał "Allah Akbar". Na miejsce przyjechały policja i karetki pogotowia. Policjantom udało się go zatrzymać.
W incydencie nikt nie ucierpiał.
#BREAKING: Gunman shouting 'Allahu Akbar' opens fire in #Mercadona shop, #Spain; No one was injured pic.twitter.com/gxJjTWdkfE
— Amichai Stein (@AmichaiStein1) 11 stycznia 2017
<blockquoteclass="twitter-tweet" data-lang="pl">
ALLAHU AKBAR: Gunmanopensfirein Spanish supermarket. https://t.co/kdMdLDu8k6#RadicalIslam #Spain #AllahuAkbar
— Scott PreslerVA (@ScottPresler) 11 stycznia 2017 <scriptasyncsrc="//platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8">
dailymail.co.uk
Czytaj więcej