Płaszczkom nie zabraknie już miejsca. Śląskie zoo ma nowy budynek akwarium

Przebudowa pawilonu kosztowała 480 tys. zł. Prace rozpoczęły się w kwietniu i objęły także remont wnętrza oraz podjazdu dla niepełnosprawnych.

　

Płaszczki rozrosły się sześciokrotnie

 

Jak powiedziała dyrektor śląskiego zoo Jolanta Kopiec, budynek akwarium od dłuższego czasu wymagał modernizacji. Jedną z głównych przyczyn była konieczność rozbudowy dwóch zbiorników z wodą.

 

- Jeden zbiornik jest zasiedlony płaszczkami, które parę lat temu przyjechały do naszego ogrodu zoologicznego i miały zaledwie 15 cm długości. Dzisiaj mają już prawie metr, dlatego konieczna była przebudowa ich zbiornika - mówiła. Drugi - dodała - zamieszkują głównie sumy, które w naturalnych warunkach dorastają do 1,5 m długości.

　

 

 

Dzięki przebudowie zbiorniki mają teraz odpowiednio ponad 21 oraz ponad 16 m sześciennych pojemności - podało biuro prasowe urzędu marszałkowskiego. Akwaria mają wyporność ok. 20 ton i zostały wykonane w technologii monolitycznej, żelbetowej, z przeszkleniami wystawienniczymi z masywnego akrylu.

　

Trzy miesiące opóźnienia

 

Wyremontowano także wnętrze - zaaranżowano je w technologii "sztucznej skały", a przestrzeń nad zbiornikami oraz ściany obok zbiorników - "zielonej ściany".

　

Ponadto w obiekcie zmodyfikowano systemy uzdatniania wody (by ograniczyć jej zużycie) oraz system wentylacji i osuszania pomieszczeń (ze względu na zbyt dużą wilgotność).

　

Pierwotnie zakładano, że zmodernizowany budynek akwarium zostanie otwarty dla zwiedzających we wrześniu, jednak prace przedłużyły się.

 

- To był jeden z pierwszych budynków naszego ogrodu zoologicznego, jego fundamenty zostały wykonane z bardzo trwałej technologii żelbetu zbrojonego z dużą ilością stali. Niestety, nie było to naniesione w dokumentacji, dlatego prace przedłużyły się. Na szczęście udało nam się zrealizować plan jeszcze przed końcem roku - mówiła Kopiec.

　

"Tam zawsze są tłumy"

 

- Nasz budynek akwarium z rybami słodko- i słonowodnymi cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, tam zawsze są tłumy. Dlatego cieszę się, że ten rok udało nam się zakończyć takim sukcesem. Nowe zbiorniki naprawdę prezentują się wspaniale - podkreśliła.

　

Koszt przebudowy to 480 tys. zł, z czego 280 tys. zł pochodziło ze środków woj. śląskiego, a po 100 tys. zł dołożyło miasto Chorzów i prywatny sponsor.

　

Wśród tegorocznych, zakończonych na terenie ogrodu zoologicznego inwestycji dyrektor wymieniła m.in. przebudowę spacerowych alejek. W niedalekich planach zoo chce m.in. przebudować obiekt żyrafiarni.

　

"Polaricum" - w świecie zwierząt polarnych

 

Jednak głównym zadaniem władz ogrodu zoologicznego na kolejne lata jest stworzenie tam "Polaricum" - obiektu poświęconego zwierzętom polarnym. Oprócz ich ekspozycji, nowoczesny kompleks ma także służyć edukacji m.in. o ochronie klimatu. Pod koniec listopada rozstrzygnięto konkurs studialny na koncepcję tego przedsięwzięcia. Zdaniem dyrektor, budowa - jeśli nie będzie komplikacji - powinna ruszyć w 2018 lub 2019 r.

　

Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie o powierzchni blisko 50 tys. m kw. działa od 1958 r. Znajduje się na terenie Parku Śląskiego. Obecnie zamieszkuje tam ponad 3 tys. zwierząt z ponad 300 gatunków.

　

W okresie Bożego Narodzenia można tam ponadto obejrzeć żywą szopkę m.in. z osłami, owcami czy kozami.

 

PAP

Czytaj więcej