"Purple rain" w wykonaniu Obamy? Tylko w Halloween

"Hej, Prince! Co słychać?" - tak prezydent USA Barack Obama przywitał w Białym Domu kilkuletniego chłopca przebranego za zmarłego w kwietniu tego roku amerykańskiego gwiazdora muzyki popularnej, Prince’a. Chwilę później Obama zaczął śpiewać największy jego hit, czyli "Purple rain". Nagranie z tym wykonaniem trafiło do sieci.

To było ostatnie Halloween Baracka Obamy w Białym Domu. Wraz z małżonką Michelle prezydent USA z tej okazji zaprosił dzieci mieszkające w okolicy, wraz z ich rodzicami, na halloweenowy bal.

"Wyglądacie przerażająco, albo cool, czy jakkolwiek chcecie wyglądać" - powiedział Barack Obama witając młodych gości. Dodał, że ma nadzieję, iż w Halloween rodzice nie będą brali pod uwagę wskazówek jego żony dotyczących zdrowego odżywiania i pozwolą swoim pociechom jeść tyle cukierków, ile tylko będą chciały.

Zaraz potem prezydent USA zaczął rozdawać słodycze dzieciom biorącym udział w spotkaniu.

Gdy podszedł do niego przebrany za Prince’a kilkulatek, prezydent zaśpiewał mu "Purple rain".

Ale na tym nie koniec popisów artystycznych Obamy. Amerykańskie media donoszą, że w czasie balu kończąca ostatnią kadencję głowa państwa zatańczyła do utworu "Thriller" Michaela Jacksona.

USA Today

WIDEO - Atak na bazy USA. Świat czeka na oświadczenie prezydenta Trumpa