Grupiński: Ziobro zamienił ministerstwo w agendę polityczną PiS
- PiS jest ugrupowaniem, które pokazuje, że nagą siłą, jeśli się demokratycznie wygra wybory, można ignorować prawo i deptać konstytucję, bo tak się wydaje rządzącym. To fatalna sytuacja dla młodego pokolenia, które patrzy na politykę i widzi, jak psuje się standardy - powiedział w programie "Graffiti" Rafał Grupiński z PO.
- Zbigniew Ziobro zamienił ministerstwo w agendę polityczną Nowogrodzkiej(tam znajduje się siedziba PiS - red.). To przypadłość tej formacji, która po pierwsze ideologizuje całą politykę przez wyznanie smoleńskie, podporządkowuje sobie prawo i depcze konstytucję, bo Jarosław Kaczyński ma inne życzenia, niż to wynika z przepisów prawa - podkreślił Grupiński w rozmowie z Beatą Lubecką.
Skomentował w ten sposób wypowiedź ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego, który po wyroku TK w Telewizji Trwam powiedział: "pan Rzepliński i jego koledzy zafundowali nam teatr marnej jakości, można powiedzieć, że to groteska, kpina z sądu, można powiedzieć, że mamy do czynienia z czystą polityką".
Karczewski poza rolą
Jego zdaniem także marszałek Senatu Stanisław Karczewski "wyraźnie wychodzi poza swoją rolę". - Marszałkowie Sejmu i Senatu są marszałkami całego Sejmu i całego Senatu, czyli wszystkich opcji zasiadających w parlamencie. Nie powinno się pokazywać emocji politycznych po jednej stronie - powiedział, odnosząc się do wpisu Karczewskiego na Twitterze, w którym marszałek Senatu skrytykował wczorajszy wyrok TK.
Kompromitująca opinia #TK nie pozostawia złudzeń: potrzebna jest zmiana prezesa, nowa #ustawaTK, a być może nowelizacja #Konstytucja.
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 11 sierpnia 2016
"Zdania odrębne dotyczyły trybu procedowania, a nie merytoryki"
Komentując wyrok Trybunału Konstytucyjnego orzekający o częściowej niezgodności ustawy o TK z konstytucją, Grupiński nawiązał do zdania odrębnego trzech sędziów.
- Troje sędziów wyznaczonych przez PiS podpisało się pod wyrokiem, wszystkich 12 sędziów. Co prawda złożyli zdania odrębne, ale dotyczyły one jedynie trybu procedowania przez TK, a nie merytoryki podważonych przez TK przepisów ustawy, co jest dość symptomatyczne i istotne z punktu widzenia naszej oceny sytuacji - wyjaśnił Grupiński.
Polsat News
Czytaj więcej