Sasin o kontroli CBA: siebie jestem pewny

Polska
Sasin o kontroli CBA: siebie jestem pewny
Polsat News

- Nikt, kto pełni funkcję publiczną, nie powinien się dziwić, że jest kontrolowany i prześwietlany. Musi się liczyć z tym, że w każdym momencie musi się wytłumaczyć ze swojego majątku i dochodów - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" poseł PiS Jacek Sasin. Skomentował w ten sposób kontrolę CBA, które sprawdza jego oświadczenie majątkowe.

Zapytany przez prowadzącego program Macieja Stroińskiego, dlaczego nikt nie stanął do walki o funkcję prezesa PiS z Jarosławem Kaczyński, Sasin odpowiedział, że "nie ma w naszej partii osób, które oceniałyby sytuację w sposób oderwany od rzeczywistości". - Kto będzie - nawet jeśli ma ambicję - stawał do wyborów z niekwestionowanym liderem ugrupowania? - pytał retorycznie poseł.


Odnosząc się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego o tym, że głosy  przeciw jego kandydaturze na prezesa PiS świadczą o demokracji w partii, Sasin powiedział, że "te siedem osób uznało, że przywództwo Jarosława Kaczyńskiego im nie odpowiada". – Nikt nie wzbraniał im zgłosić swojej kandydatury – podkreślił.


Na pytanie skąd na twarzy Jarosława Kaczyńskiego pojawił się uśmiech, kiedy mówił o demokracji w partii, Sasin powiedział, że "prezes – wbrew temu co wiele osób uważa – jest niezwykle pogodnym człowiekiem, skorym do żartów". – To był dobry moment, żeby tą pogodę ducha zaprezentować – dodał.


Sasin zaznaczył, że w partii nie ma żadnego problemu z przywództwem. – Mamy lidera, który jest niekwestionowanym liderem nie tylko w PiS, ale także (…) całego obozu prawicy. To pokazuje, jaka jest rzeczywista pozycja Jarosława Kaczyńskiego – podkreślił Sasin.


"W spółkach prywatnych można sobie kupować złote mercedesy"


Komentując powołanie posła PiS Maksa Kraczkowskiego na wiceszefa banku PKO BP, Sasin podkreślił, że osoby zarządzające spółkami skarbu państwa powinny mieć "propaństwowe myślenie". - Chodzi o to, żeby zdawały sobie sprawę, że spółki skarbu państwa, to inne spółki niż spółki prywatne, gdzie można sobie pozwolić na więcej. Można sobie kupować te złote mercedesy, gadżety i wynajmować firmy kolegów, które będą świadczyły usługi po zawyżonych cenach - powiedział Sasin.


- To można sobie robić w prywatnych firmach, chociaż też nie należy, ale jak ktoś ma taki kaprys i jest właścicielem prywatnej firmy, to może to robić. Chyba, że to jest taka forma spółki, w której takie działanie będzie świadczyło o działaniu na jej szkodę – dodał.

 

Polsat News

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie