Francja nie uchyli stanu wyjątkowego

Świat
Francja nie uchyli stanu wyjątkowego
AP

Rada Stanu, najwyższy francuski organ administracyjny, odmówiła w środę uchylenia stanu wyjątkowego wprowadzonego po zamachach z 13 listopada, powołując się na trwające "zagrożenie terrorystyczne". Uchylenia domagała się Liga Praw Człowieka.

Rada Stanu to organ opiniujący wszystkie projekty ustaw i dekretów. Oceniła ona w komunikacie, że "bezpośrednie niebezpieczeństwo uzasadniające stan wyjątkowy nie zniknęło ze względu na kontynuację zagrożenia terrorystycznego oraz ryzyko ataków".

 

We wtorek Liga Praw Człowieka zwróciła się do Rady Stanu z wnioskiem o "całkowite lub częściowe zawieszenie" stanu wyjątkowego i o to, by zaleciła prezydentowi Francji powtórne zbadanie okoliczności, które doprowadziły do jego wprowadzenia.


Stan wyjątkowy wzmacnia uprawnienia policyjne


W zamachach terrorystycznych z 13 listopada ubiegłego roku zginęło w Paryżu 130 ludzi. Uchwalony w następstwie ataków stan wyjątkowy wzmacnia uprawnienia policyjne, pozwala na areszt domowy, zakaz zgromadzeń, przeprowadzanie rewizji także w nocy; do działań tych nie jest potrzebny nakaz sądowy.


Rząd chce przedłużyć stan wyjątkowy o trzy kolejne miesiące

 

Wniosek Ligi Praw Człowieka o uchylenie stanu wyjątkowego poparły m.in. związki zawodowe policjantów oraz 450 nauczycieli akademickich, w tym wielu profesorów prawa.


W swoim orzeczeniu Rada Stanu przypomniała, że stan wyjątkowy został przedłużony i że nie do niej należy zawieszenie jego obowiązywania.


Przedłużono go o trzy miesiące w kilka dni po zamachach, do 26 lutego. Rząd chce po raz drugi przedłużyć go o trzy kolejne miesiące.


PAP

grz/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie