UEFA nie wybierze następcy Platiniego. Poczeka na zakończenie "afery FIFA"

Komitet Wykonawczy Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) zdecydował na piątkowym spotkaniu w Nyonie, że dopóki trwa postępowanie w sprawie prezydenta organizacji Michela Platiniego, nie zostanie powołany jego następca. Francuz jest zdyskwalifikowany na osiem lat.

Platini został w grudniu ukarany w ten sposób przez Komisję Etyki Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) w związku z podejrzeniami o korupcję. Zdyskwalifikowano także prezydenta światowych władz futbolu Szwajcara Josepha Blattera. Obaj złożyli w tej sprawie odwołania.

Zastrzeżenia wzbudził podejrzany przelew dwóch milionów franków szwajcarskich z FIFA na konto Platiniego. Obaj tłumaczyli, że była to zaległa wypłata, a umowa była ustna, ale organu kontrolującego poczynania działaczy to nie przekonało.

"Dopóki instytucje odwoławcze, w tym być może Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie, nie podejmą ostatecznych decyzji w sprawie Michela Platiniego, nie zostaną przeprowadzone wybory na prezydenta UEFA. Mamy nadzieję, że zostanie oczyszczony z zarzutów i szybko powróci do europejskiej rodziny piłkarskiej" - napisano w oświadczeniu.

Federacje członkowskie UEFA udzieliły też poparcia Gianniemu Infantino w wyborach na prezydenta FIFA 26 lutego, choć niejednogłośnie. Wcześniej promowano kandydaturę Platiniego.

PAP

WIDEO - Polscy siatkarze w trzeciej fazie mistrzostw świata zagrają z Włochami i Serbią