Ppłk Przepiórka: potrzebna prewencja i świadomość zagrożenia
- Nasi obywatele wyobrażają sobie, że system bezpieczeństwa to jest wojsko, policja, służby. Nie do końca. To jest element siłowy. System bezpieczeństwa zaczyna się w rodzinie. To ja jako ojciec, rodzic mam przygotować swoją rodzinę na ewentualne niebezpieczeństwa. Ja mam odrobić tę lekcje – mówił w Polsat News podpułkownik Krzysztof Przepiórka, były oficer jednostki GROM.
Krzysztof Przepiórka przypomniał, że przyszłym roku mamy w Polsce dwie ważne imprezy masowe - wizytę papieża w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży i szczyt NATO. - Do tego są hasła dżihadystów, żeby zaatakować państwa należące do NATO, bić niewiernych Krzyżowców. Ja ufam, że nasze służby są dobrze przygotowane. Mamy wymianę wywiadowczą z innymi krajami. Wiem, że będziemy dobrze przygotowani. Na ile dobrze? To się okaże – powiedział.
Polskie służby zapewniły, że jest bezpiecznie
W sobotę pełniąca obowiązki premiera Ewa Kopacz stwierdziła, że nie ma potrzeby podniesienia stopnia zagrożenia terrorystycznego w Polsce. - Monitorujemy sytuację na bieżąco - powiedziała po spotkaniu z przedstawicielami służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.
Także MSW zapewniło, że na bieżąco weryfikuje sytuację; policja jest w kontakcie z Francuzami, a Straż Graniczna z Centrum Antyterrorystycznym ABW i Rządowym Centrum Bezpieczeństwa; zwiększono monitoring przylotów i wylotów z kierunków potencjalnie zagrożonych atakiem.
W serii zamachów terrorystycznych, do których doszło w piątek wieczorem w Paryżu, zginęło 129 osób. Ataki przeprowadzono w różnych miejscach miasta, m.in. w pobliżu Stade de France i w sali koncertowej Bataclan. W związku z zamachami prezydent Francji ogłosił stan wyjątkowy na kontynentalnym terytorium kraju i na Korsyce oraz podjął decyzję o zamknięciu granic.
PAP
Przecztaj także: Kopacz po spotkaniu służb: monitorujemy sytuację na bieżąco
Czytaj więcej
Komentarze