Szkoła bez uczniów. Ale gmina na Podlasiu musi utrzymywać placówkę i jej pracowników

Polska

W szkole w Monkiniach na Podlasiu w nowym roku szkolnym zabraknie najważniejszego - uczniów. Na pierwszy dzwonek będzie czekać jedynie dyrektorka, nauczycielka i woźna. Kuratorium oświaty nie zgodziło się zlikwidować placówki pomimo tego, że uczniów było tylko czworo. Teraz nie ma ani jednego, bo rodzice postanowili przenieść dzieci do większej szkoły.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze