Rybki zjedzone przez koty. Sąd uznał ich właściciela za winnego. "Będę walczył do końca"
Polska
Przed sądem drugiej instancji trwała sprawa dwóch kotów, które zjadły rybki z oczka wodnego sąsiada. Właściciel rybek i sadzawki pozwał właściciela kotów. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał właściciela kotów za winnego, odstąpił jednak od wymierzania mu kary. Sprawa może przejść przez wszystkie instancje, aż do kasacji w Sądzie Najwyższym.
Komentarze