Nie żyje 14-latek, którego porwała fala w Darłówku. Jego siostry i brata nie udało się odnaleźć
Polska
Zmarł czternastoletni chłopiec, którego wyciągnięto we wtorek z morza w Darłówku - poinformowała sierż. Agnieszka Łukaszek z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie. Chłopiec był reanimowany, śmigłowiec pogotowia ratunkowego przetransportował go do szpitala w Koszalinie. Dwójka jego rodzeństwa - trzynastoletni chłopiec i jedenastoletnia dziewczynka, nadal uznawani są za zaginionych.
Komentarze