Motocyklista pędził ulicami miasta z prędkością 155 km/h. Zatrzymany po pościgu. Nie miał prawa jazdy
Polska
Policjanci z dzierżoniowskiej drogówki próbowali zatrzymać w Bielawie (woj. dolnośląskie) motocyklistę, który przekroczył dozwoloną prędkość. Zamiast się zatrzymać przyspieszył. Uciekając złamał szereg przepisów drogowych. Po kilku kilometrach pościg zakończył się zatrzymaniem niebezpiecznego "pirata". Okazało się, że 20-latek nie ma w ogóle prawa jazdy. Jechała z nim 19-latka.
Komentarze