Kierowca tira miał 2,2 promila. Zygzakiem przejechał ponad 100 km. Zatrzymał go policjant po służbie
Polska
Kierowca ciężarówki z przyczepą nie był w stanie utrzymać się na swoim pasie ruchu. Sposób, w jaki jechał wskazywał, że może być pijany. Policjanci z Lubartowa (Lubelskie) otrzymali kilka zgłoszeń od zaniepokojonych kierowców. Świadkiem niebezpiecznej sytuacji był także funkcjonariusz po służbie. To właśnie on zajechał drogę tirowi i zmusił szofera do zatrzymania.
Komentarze