Bakterie zjadają jej nogi. Szpitalom leczenie się nie opłaca

Polska

62-letnia pani Grażyna ma tylko jedno marzenie: żeby nie bolało. Kobieta od lat walczy z owrzodzeniem nóg. Ogromne, gnijące rany wywołane niewydolnością żylną, powodują trudny do wytrzymania ból. Pani Grażyna szukała pomocy w okolicznych szpitalach, ale tam leczona jest tylko doraźnie przez kilka dni. Jak ustaliła "Interwencja" na kompleksową opiekę nie ma szans, bo to dla szpitali nieopłacalne.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze