"Anarchiści chcący zablokować moje spotkanie ponoszą odpowiedzialność"

Polska

- Prezydent Jaśkowiak i reprezentanci gminy prowadzą do eskalacji sytuacji w Poznaniu - uznał Robert Winnicki, poseł, były działacz Młodzieży Wszechpolskiej, prezes Ruchu Narodowego. Kilkuset policjantów zabezpieczało środowe manifestacje w centrum Poznania. Na niewielkiej ulicy Strzałowej stanęły naprzeciw siebie grupy powiązane ze środowiskami narodowymi i antyfaszyści. Narodowcy wznosili m.in. okrzyki "Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę", "K...., śmiecie, z Poznania nie wyjedziecie". Z drugiej strony słychać było m.in.: "Nie dla narodowców, Poznań dla uchodźców".

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze