LOT kupuje niemieckie linie Condor

- Decyzja PLL LOT napawa nas dumą. Podbijamy rynki zagraniczne - przekazał premier, dodając, że to dowód na rozpęd polskiej gospodarki. 

Premier podkreślił, że w ciągu czterech lat LOT zwiększył liczbę przewożonych pasażerów z 4 do prawie 11 milionów. Morawiecki ocenił, że to "fenomenalny przyrost", który udało się uzyskać dzięki rozszerzeniu rynków między innymi o rynki Dalekiego Wschodu.

Jak wskazał, "awans naszego kraju do krajów dojrzałych, do rynków rozwiniętych nie jest przypadkiem. Również polskie firmy przejmują potężne firmy zagraniczne".

Transakcja przejęcia Condora przez Polską Grupę Lotniczą ma się zakończyć do końca kwietnia.

Główna baza operacyjna Condora na lotnisku we Frankfurcie

Condor obsługuje regularne loty do miejsc docelowych w Afryce, na Karaibach, w Europie, na Półwyspie Indochińskim, w Azji Południowej i Ameryce Północnej. Jego główna baza operacyjna znajduje się na lotnisku we Frankfurcie, a kolejne m.in. Düsseldorfie, Hamburgu, Hanowerze, Lipsku, Monachium czy Stuttgarcie - informuje Rynek Lotniczy. 

WIDEO: Cieszy mnie ekspansja polskich firm na rynki zagraniczne, to dowód siły polskiej gospodarki - powiedział szef rządu

ZOBACZ: Rekordowy wynik LOT. Przewoźnik nagrodził jedną z pasażerek

W Niemczech maszyny latały pod marką Condor, obsługując prawie 10 mln osób rocznie i kursując do ok. 90 miejsc na świecie. Jego zarządcy chcieli, aby firma nadal funkcjonowała i udało im się uzyskać od rządu 380 mln euro pożyczki. Posiada 22 proc. udziału w niemieckim rynku czarterowym.

- Można powiedzieć, że lot podwoił dziś swoje aktywa - wskazał Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, który wystąpił na wspólnej konferencji prasowej z premierem.

Nieoficjalnie #LOT przejmuje linie lotniczne #Condor, które wchodziły w skład Thomas Cook. @PolsatNewsPL

— Tomasz S. Lejman (@TomaszLejman) January 24, 2020

Wielu chętnych na Condora

- Prawo niemieckie pozwala, by z masy upadłościowej biura Thomas Cook wyjąć na sprzedaż zdrowe aktywo jakim są linie Condor. Linia przynosi zyski, dotychczas (nie licząc ostatniej pożyczki na wsparcie po upadku Thomasa Cooka) nie miała długów - tłumaczył "Rynkowi Lotniczemu" Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, gdy informowano o możliwości przejęcia Condora przez LOT.

ZOBACZ: LOT chce przejąć niemieckie linie Condor. Należały do upadłego biura Thomas Cook

Oprócz LOT-u, zakupem Condora interesowała się Lufthansa oraz grupa zarządzająca m.in. liniami British Airways, Iberia i Ryanair Holdings. Jak napisał "Rynek Lotniczy", z zarządcami niemieckiego przewoźnika rozmawiały też dwie inne grupy oferentów.

Z kolei agencja dpa przekazała, że LOT wygrał rywalizację o Condora m.in. z amerykańskim funduszem Apollo i brytyjskim Greybull.

Condor "łakomym kąskiem"

Furgalski mówił, że cenne dla polskiej spółki mogą być "sloty" Condora na najbardziej zatłoczonych lotniskach, na których ciężko uruchomić nowe trasy.

ZOBACZ: Wrzucił monety do silnika samolotu - tłumaczył, że to "na szczęście". Usłyszał wyrok

- Połowa miejsc w samolotach przewoźnika jest dostępna w normalnej sprzedaży. To czyni firmę łakomym kąskiem - ocenił.