Trzy osoby z zarzutami za tzw. zbrodnie VAT-owskie. Grozi im do 25 lat więzienia

Polska

Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało 30 osób podejrzanych m.in. o udział w dwóch zorganizowanych grupach przestępczych i wyłudzenia podatku VAT. Trzy osoby usłyszały zarzuty tzw. zbrodni VAT-owskiej, za co grozi im do 25 lat więzienia.

Rzeczniczka CBŚP kom. Iwona Jurkiewicz poinformowała, że do zatrzymań 30 osób doszło w związku z dwoma odrębnymi śledztwami prowadzonymi przez prokuratury w Rzeszowie oraz w Bydgoszczy.

 

Pierwszą realizację funkcjonariusze z Rzeszowa przeprowadzili wspólnie z Podkarpackim Urzędem Celno-Skarbowym w Przemyślu.

 

- W efekcie tych działań zatrzymano 16 osób. W Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie podejrzanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenia podatku VAT oraz prania pieniędzy. Jedna osoba usłyszała zarzut kierowania tą grupą oraz popełnienie tzw. zbrodni VAT-owskiej, polegającej na wystawieniu nierzetelnych faktur VAT na kwotę prawie 13 mln zł - podała kom. Jurkiewicz i przypomniała, że przestępstwo to jest zagrożone karą od 5 do nawet 25 lat pozbawienia wolności.

 

Pozorowany obrót proszek do drukarek 3D

 

Jak podaje CBŚP, przestępstwa dokonywane przez grupę opierały się na "pozorowanym obrocie proszkiem do drukarek 3D". Oryginalny produkt kosztuje około 9,5 tys. zł za puszkę, a przestępcy mieli umieszczać w pudełkach mieszaninę tytanu i "sprzedawać" towar zagranicznym przedsiębiorstwom.

 

- Dla uwiarygodnienia obrotu towarem członkowie grupy wystawiali oraz posługiwali się nierzetelnymi fakturami VAT oraz dokumentami TaxFree w zakresie kupna i sprzedaży tego proszku - wyjaśniła kom. Jurkiewicz. W ten sposób grupa wyłudziła nienależny jej zwrot podatku na kwotę ponad 13 mln złotych. W wyniku działań podkarpackiej skarbówki został wstrzymany zwrot podatku na kolejny milion złotych.

 

CBŚP zatrzymało także 14 osób w śledztwie prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. W działaniach brało udział około 160 funkcjonariuszy z zarządów CBŚP w całym kraju, komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, komend powiatowych w Łosicach i Złotowie oraz funkcjonariusze z urzędu celno-skarbowego w Toruniu.

 

- Przeszukano blisko sto obiektów w tym domy, siedziby firm i inne pomieszczenia użytkowane przez podejrzanych - poinformowała kom. Jurkiewicz. Działania prowadzone były na terenie województw mazowieckiego, śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Policja zabezpieczyła liczne dokumenty, nośniki pamięci, telefony komórkowe oraz komputery, które mogą stanowić materiał dowodowy w tej sprawie.

 

W proceder może być zamieszanych nawet 150 firm

 

CBŚP podało, że grupa działała w 2018 roku, a jej członkowie mieli zajmować się "wprowadzaniem do obrotu prawnego poświadczających nieprawdę i nierzetelnych faktur VAT dotyczących rzekomego obrotu różnego rodzaju towarami oraz usługami". Według ustaleń śledczych działania miały służyć "kupowaniu kosztów", dzięki którym odbiorcy faktów mogli nielegalnie obniżać należny podatek.

 

- W proceder może być zamieszanych nawet 150 firm. Z zebranego materiału wynika, że wystawiono w ten sposób blisko 5 tysięcy faktur na łączną kwotę ponad 63 mln złotych - poinformowała kom. Jurkiewicz.

 

Podejrzanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustwa, prania pieniędzy i podrabiania dokumentów.

 

- Wśród zatrzymanych znajdują się dwie osoby podejrzane o zbrodnie VAT-owskie - dodała rzeczniczka CBŚP. Policja ustala, jaki majątek zgromadziły osoby podejrzane w obu śledztwach "w celu zabezpieczenia go na poczet przyszłych kar".

zdr/hlk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie