Pożar po wybuchu w tirze. Mężczyzna z poparzeniami trafił do szpitala, auto doszczętnie spłonęło

Polska
Pożar po wybuchu w tirze. Mężczyzna z poparzeniami trafił do szpitala, auto doszczętnie spłonęło
KWP Lublin

58-letni mężczyzna naprawiał samochód ciężarowy na swoim podwórku we wsi Przychody (woj. lubelskie), doszło do wybuchu, po którym auto stanęło w płomieniach. Mężczyzna z rozległymi poparzeniami trafił do szpitala, tir doszczętnie spłonął. Prawdopodobną przyczyną pożaru był wybuch gazów sprężonych w akumulatorach.

Do pożaru doszło w piątek przed godz. 15:00 w miejscowości Przychody. Ze wstępnych  ustaleń mundurowych wynika, że 58-letni mieszkaniec gm. Międzyrzec Podlaski wykonywał naprawę ciągnika siodłowego. W chwili gdy podłączał akumulatory doszło do ich wybuchu i pożaru.

 

Prawdopodobną przyczyną zdarzenia był wybuch gazów sprężonych w akumulatorach. Mężczyzna doznał rozległych poparzeń i trafił do szpitala, skąd przetransportowany został śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do placówki specjalistycznej.

grz/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie