44 kandydatów wystartuje w wyborach prezydenckich na Ukrainie. W sondażach prowadzi komik

Świat
44 kandydatów wystartuje w wyborach prezydenckich na Ukrainie. W sondażach prowadzi komik
PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

W wyznaczonych na koniec marca wyborach prezydenta Ukrainy weźmie udział 44 kandydatów - poinformowała Centralna Komisja Wyborcza (CKW) w Kijowie. Piątek był ostatnim dniem rejestracji pretendentów na najwyższe stanowisko w państwie.

44 chętnych do objęcia tego urzędu to rekordowa liczba w dotychczasowych wyborach prezydenckich na Ukrainie. Najwięcej było ich dotąd w 2004 r., gdy zarejestrowano 24 kandydatów. W poprzednich wyborach, które odbyły się w 2014 r., startowało 21 osób.

 

W tegorocznych wyborach wezmą udział cztery kobiety i 40 mężczyzn. Średni wiek kandydatów wynosi 50 lat - podliczyła organizacja pozarządowa Opora. 20 osób to kandydaci niezależni, a 24 zostały wysunięte przez partie polityczne.

 

Kandydaci mogą zrezygnować z udziału w wyborach do 7 marca. Głosowanie odbędzie się 31 marca na całym terytorium Ukrainy z wyjątkiem zaanektowanego w 2014 r. przez Rosję Krymu oraz zajętych w tymże roku przez wspieranych przez Kreml separatystów części obwodów donieckiego i ługańskiego.

 

Komik telewizyjny prowadzi w sondażach

 

CKW zarejestrowała urzędującego prezydenta Petra Poroszenkę, który będzie ubiegał się o reelekcję, oraz byłą premier Julię Tymoszenko. W wyborach wezmą udział także m.in.: mer Lwowa Andrij Sadowy, Jurij Bojko z prorosyjskiego Bloku Opozycyjnego, były minister obrony Anatolij Hrycenko, były przewodniczący parlamentu Ołeksandr Moroz, Rusłan Koszułynski z nacjonalistycznej partii Swoboda, były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wałentyn Naływajczenko oraz przemysłowiec Serhij Taruta.

 

Pierwsze miejsca w rankingu prezydenckim z ostatnich dni stycznia zajmują: komik telewizyjny Wołodymyr Zełenski, Poroszenko i Tymoszenko. Według sondażu przeprowadzonego przez Centrum Razumkowa, Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii i pracownię Socis, na Zełenskiego chce głosować 23 proc. respondentów spośród 50,9 proc., którzy zadeklarowali, że dokonali już wyboru i z pewnością pójdą do urn. Drugie miejsce przypadło Poroszence z poparciem 16,4 proc., a trzecie - Julii Tymoszenko z wynikiem 15,7 proc.

 

Poprzednie, przedterminowe wybory prezydenckie, które rozpisano po obaleniu zbiegłego do Rosji Wiktora Janukowycza, odbyły się na Ukrainie w maju 2014 roku. W pierwszej turze zwyciężył wówczas Poroszenko, zdobywając 54,7 proc. głosów. Drugi wynik uzyskała Tymoszenko, na którą głosowało 12,81 proc. uczestników wyborów.

 

W 2019 roku na Ukrainie odbędą się nie tylko wybory prezydenckie. Jesienią Ukraińcy będą wybierali nowy skład Rady Najwyższej, czyli jednoizbowego parlamentu liczącego 450 deputowanych.

dk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie