Gala filmowa z dekoracjami obozu zagłady. Producent: nie chciałem nikogo urazić

Świat
Gala filmowa z dekoracjami obozu zagłady. Producent: nie chciałem nikogo urazić
Twitter/ivo molinas

Gwiazdy filmowe przechadzały się po czerwonym dywanie otoczonym drutem kolczastym, na którym zawieszono pasiaki, a w pobliżu stał aktor w stroju obozowego strażnika z owczarkiem niemieckim na smyczy - tak wyglądała gala podczas premiery tureckiego filmu "Çiçero". W Turcji oburzenie. Ishak Ibrahimzadeh, przewodniczący tureckiej społeczności żydowskiej, uznał organizację imprezy za "haniebną".

"Çiçero" opowiada historię kamerdynera Elyesa Bazna, pracującego w brytyjskiej ambasadzie w Ankarze. Mężczyzna w czasie drugiej wojny światowej został niemieckim szpiegiem. Szpieg przekazywał tajne informacje niemieckiej armii w latach 1943-1944.  

 

Ibrahimzadeh: sposób organizacji imprezy "haniebny"


Zdjęcia ze styczniowej premiery filmu, na których członkowie ekipy filmowej w strojach wieczorowych przechadzali się obok drutu kolczastego, wywołały oburzenie w Turcji. Ishak Ibrahimzadeh, przewodniczący tureckiej społeczności żydowskiej, uznał taki sposób organizacji imprezy za "haniebny".

Poseł Mustafa Yeneroğlu stwierdził, że "jedna z najbardziej tragicznych i haniebnych zbrodni w historii ludzkości nie może stanowić elementu rozrywkowego na gali filmowej".

 

Akcja filmu nie toczy się w żadnym z obozów zagłady

 

Organizacja premierowej gali na tle obozowych drutów kolczastych z wiszącymi na nich tabliczkami Achtung! i pasiakami wywoałała oburzenie nie tylko społeczności żydowskie. Media zauważają, że "to, co czyniło dekorację gali nieuzasadnioną i niedorzeczną, to fakt, że akcja filmu nie toczy się w żadnym z obozów zagłady".

 

Krytyk filmowy Firat Yucel cynicznie skomentował uroczystą premierę donosząc m.in., że  "wielu widzów zostało "poruszonych" przez teatr.

Po fali krytyki do zarzutów odniósł się producent filmu Mustafa Uslu. Zapewniał, że celem dekoracji było "przygotowanie gości na poważny ton filmu". Stwierdził też, że nie chciał nikogo urazić i przeprosił społeczność żydowską.

grz/ Jewish.pl, Haaretz, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie