Podkomisja frankowa przyjęła prezydencki projekt ustawy o wsparciu kredytobiorców. 23 poprawki PiS

Biznes

Sejmowa podkomisja ds. projektów frankowych przyjęła w czwartek i skierowała do komisji finansów prezydencki projekt nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców w trudnej sytuacji. 23 poprawki złożył szef podkomisji Tadeusz Cymański (PiS). Jedna z nich wyłączy z programu pomocy dla frankowiczów banki w trakcie procesu naprawczego, które nie będą musiały płacić składek na tzw. Fundusz Konwersji.

Prezydencki projekt był w czwartek przedmiotem obrad sejmowej podkomisji ds. ustaw frankowych. Komisja przyjęła go wieczorem.

 

23 poprawki PiS do projektu Andrzeja Dudy

 

Na początku posiedzenia Krystyna Skowrońska (PO) i Paweł Grabowski (Kukiz'15) domagali się, aby podkomisja zajmowała się także projektami, złożonymi przez ich kluby. - Nie powinniśmy udawać, że jest tylko jeden projekt, skoro w podkomisji są cztery - powiedziała Skowrońska.

 

Grabowski apelował z kolei, aby jeszcze raz dokonać wyliczenia skutków finansowych wszystkich czterech projektów. - Wtedy nie będziemy działać po omacku, tylko będziemy w stanie wybrać najlepsze rozwiązanie - mówił.

 

Cymański argumentował jednak, że tylko wobec ostatniego projektu prezydenckiego jest stanowisko rządu, które jest pozytywne. - Dlatego lepiej zrobić cokolwiek, niż nic - przekonywał. Posłanka PO złożyła jednak formalny wniosek, by podkomisja zajęła się wszystkimi czterema projektami, ale nie uzyskał on większości.

 

Do projektu szef podkomisji Tadeusz Cymański (PiS) złożył 23 poprawki, jak mówił, uzgodnione z rządem i Kancelarią Prezydenta.

 

Większość korekt miała charakter legislacyjny i doprecyzowujący, wszystkie zostały przez komisję przyjęte. Jedna z nich zmienia stosowany w projekcie termin "restrukturyzacja" na termin "konwersja" - w jej świetle Fundusz Restrukturyzacji miałby być przemianowany na Fundusz Konwersji.

 

Inna z poprawek wprowadza termin "wskaźnik RdD", który ma być odmianą wskaźnika DtI (stosunek obsługiwanych zobowiązań finansowych do całej sytuacji finansowej kredytobiorcy). Wskaźnik RdD ma mówić wyłącznie o stosunku miesięcznych wydatków, związanych z obsługą kredytu mieszkaniowego do miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego.

 

Inna z poprawek skraca termin dodatkowej weryfikacji przez Radę Funduszu wniosku kredytobiorcy o wsparcie, w przypadku odrzucenia, z 3 do 2 miesięcy.

 

Cymański: składam poprawkę dot. wyłączenia niektórych banków z systemu konwersji 

 

Najbardziej obszerna poprawka - nr 13 - dotyczy wyodrębnienia w ramach Funduszu Konwersji dwóch subfunduszy - jednego adresowanego do kredytów frankowych, a drugiego, do pozostałych kredytów walutowych.

 

Miałoby to wpływ na wysokość wpłat przez banki do Funduszu Konwersji, które różniłyby się w przypadku posiadanych w portfelu kredytów frankowych i innych kredytów walutowych.

 

Poprawka w nowy sposób określa zasady podziału środków z Funduszu Konwersji, które nie zostały wykorzystane. Przede wszystkim jednak wyłącza z obowiązku wpłat na ten Fundusz (czyli oba subfundusze) banki z wdrożonym planem naprawy, w myśl art. 142 ust. 2 Prawa Bankowego oraz SKOK-i objęte postępowaniem naprawczym, w myśl art. 72a ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych.

 

Podczas posiedzenia komisji przedstawiciele stowarzyszeń frankowych podkreślali, że wyłączenie z programu banków restrukturyzowanych dotyczy przede wszystkim instytucji należących do Leszka Czarneckiego, które mają duże portfele kredytów walutowych.

 

Ostatnia poprawka określa termin wejścia w życie ustawy na 1 lipca 2019 roku.

 

- W dużym stopniu to rzeczy, które są nam znane, które były konsultowane z Kancelarią Prezydenta i Ministerstwem Finansów - powiedział zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, pytany przez dziennikarzy w przerwie obrad komisji o ocenę poprawek.

 

Mucha: oczekuję sprawnego procedowania

 

Mucha dodał, że oczekuje, "iż podkomisja i komisja finansów będą sprawnie procedować" nad projektem. 

 

- Ufam, że te dobre rozwiązania dla kredytobiorców będą wprowadzone, chciałbym, by ustawa była przyjęta na wiosnę, nie dalej niż w marcu i chciałbym, by stała się elementem obowiązującego w Polsce systemu prawnego nie dalej niż 1 lipca br. - powiedział Mucha.

 

W sierpniu 2017 roku prezydent złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy z 2015 roku o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy. To jedyny projekt dotyczący frankowiczów, który dotąd został uchwalony - w niedawnej głośnej noweli niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru (tzw. ustawie o KNF) znalazły się także artykuły, przedłużające funkcjonowanie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (zgodnie z ustawą z 2015 roku miał działać tylko do końca 2018 roku).

 

Prezydencki projekt rozszerza działanie tego funduszu i stwarza nowe, większe możliwości uzyskania wsparcia przez kredytobiorców (wszystkich, nie tylko frankowych).

 

Zakłada m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie. Zgodnie z propozycją, byłaby to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają 50 proc. dochodów (dotąd było 60 proc.).

 

Zwiększone i wydłużone wsparcie, możliwość umorzenia

 

Ponadto zwiększona miałaby zostać wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. złotych, wydłużony okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy (co w sumie dawałoby kwotę 72 tys. zł) oraz wydłużony okres bezprocentowej spłaty otrzymanego z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat. Możliwe byłoby także umorzenie części zobowiązań z tytułu wsparcia, szczególnie w sytuacji regularnego spłacania rat.

 

Pieniądze z Funduszu Wspierającego miałyby służyć wszystkim kredytobiorcom, zarówno złotowym, jak i walutowym. Z myślą o tych ostatnich projekt wprowadza natomiast inny fundusz - Fundusz Restrukturyzacyjny (według nowej nazwy Funduszu Konwersji).

 

Miałby on zostać utworzony z wpłacanych kwartalnie składek banków, uzależnionych od wielkości ich własnych portfeli kredytów denominowanych i indeksowanych (maksymalnie 0,5 proc. wartości bilansowej portfela kredytów). Banki, które zdecydowałyby się restrukturyzować, czyli "odwalutowywać" kredyty odnoszone do walut obcych, będą mogły liczyć na zwrot różnic bilansowych między wartością kredytów przed i po restrukturyzacji. 

prz/maw/hlk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie