Okradali tiry w Polsce i Europie. CBŚP rozbiło grupę przestępczą

Polska

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji z Prokuraturą Okręgową w Gorzowie Wlkp. rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie są podejrzani o okradanie tirów. W wyniku dużej akcji zatrzymano 10 osób, wszystkie zostały aresztowane - poinformowała rzeczniczka CBŚP kom. Iwona Jurkiewicz.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i w licznych kradzieżach na terenie Polski i innych krajów Europy. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczne areszty.

 

Śledztwo w tej sprawie od wielu miesięcy realizują policjanci z zarządu CBŚP w Gorzowie wspólnie z tamtejszą prokuraturą okręgową. Ustalono, że w przestępczą działalność może być zamieszanych kilku mieszkańców Gorzowa.

 

Według śledczych, grupa mogła działać od co najmniej dwóch lat. W tym czasie jej członkowie stworzyli hermetyczną strukturę z wyraźnym podziałem ról i zadań.

 

 

 

Metoda na "plandekę"

 

Z ustaleń policjantów wynika, że towary były kradzione z samochodów ciężarowych metodą na tzw. "plandekę". Łupem złodziei padał przede wszystkim drogi sprzęt elektroniczny, ale także markowa odzież, kosmetyki oraz inne wartościowe rzeczy. Kradzieży dokonywano w nocy na polskich oraz zagranicznych parkingach znajdujących się przy drogach ekspresowych i autostradach.

 

Schemat przestępstw był zawsze podobny. Po dokładnym sprawdzeniu parkingu i upewnieniu się, że kierowcy śpią, sprawcy nacinali plandeki naczep i natrafiając na cenny ładunek kradli go. Jednorazowe straty pokrzywdzeni szacowali na setki tysięcy złotych. Kradziony towar najczęściej był sprzedawany w Polsce.

 

Zabezpieczono majątek zatrzymanych

 

W przeprowadzonej w pierwszej połowie stycznia akcji wymierzonej przeciwko grupie wzięło udział około 200 funkcjonariuszy CBŚP z Gorzowa, Szczecina, Poznania i Wrocławia, policjanci z komend wojewódzkich z Gorzowie i Katowicach, funkcjonariusze z Biura Operacji Antyterrorystycznych oraz Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie. Towarzyszyli im policjanci z Czech, Austrii i Niemiec, co wynikało ze wspólnych działań koordynowanych przez Europol.

 

 

 

Pierwsze sześć osób wpadło w okolicach Skwierzyny w Lubuskiem, gdzie właśnie był rozładowywany skradziony towar. Kolejne cztery zatrzymano w Gorzowie. Czynności w sprawie wykonywano również w Poznaniu, w Gliwicach oraz w woj. opolskim.

 

Podczas realizacji przeszukano 30 mieszkań, piwnic, garaży i pomieszczeń gospodarczych użytkowanych przez zatrzymanych. Zabezpieczono liczne dowody oraz odzyskano towar skradziony z dwóch transportów - kilkaset szt. sprzętów AGD czy elektronarzędzi ogrodowych o wartości ponad 500 tys. zł.

 

Na poczet przyszłych kar zabezpieczono luksusowe samochody należące do podejrzanych o łącznej wartości przekraczającej 1,5 mln zł. Śledczy wystąpili również o zabezpieczenie części majątku zatrzymanych o wartości blisko 800 tys. zł.

las/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie