Minister inwestycji i rozwoju: przyjęcie euro spowolniłoby proces doganiania Unii Europejskiej

Biznes
Minister inwestycji i rozwoju: przyjęcie euro spowolniłoby proces doganiania Unii Europejskiej
PAP/Marcin Obara

- Przyjęcie teraz euro spowolniłoby proces konwergencji, czyli doganiania Unii Europejskiej - powiedział w piątek minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Podkreślił, że taka decyzja obecnie nie jest uzasadniona ekonomicznie. - Posiadanie własnej waluty jest atutem, który może nam pomóc przebrnąć przez spowolnienie, które już zaczęło się w strefie euro - dodał polityk.

Według ministra, przyśpieszenie wejścia Polski do strefy euro nie ma obecnie uzasadnienia ekonomicznego. Polityk zaznaczył, że - przeciwnie - posiadanie własnej waluty może pomóc przetrwać spowolnienie, które już rozpoczęło się w strefie euro.

 

Szybciej rozwijamy się ze złotym

 

- Rozwijamy się dwa razy szybciej niż wynosi średnia w Unii Europejskiej - powiedział Kwieciński. Przypomniał, że trzecim kwartale wzrost PKB wyniósł 5,1 proc. podczas gdy w Niemczech - 1,1 proc. Zaznaczył, że choć nie ma jeszcze danych za czwarty kwartał, to wzrost polskiego PKB za ostatnie trzy miesiące jak i za cały rok 2018 powinien wynieść około 5 proc.

 

- Gdybyśmy takie tempo utrzymali, to by oznaczało, że proces konwergencji, czyli doganiania UE, następowałby szybciej i szybsza byłaby perspektywa wejścia do strefy euro - wskazał.

 

Przyjęcie euro może spowolnić doganianie Unii

 

Kwieciński podkreślił, że obecnie przyjęcie wspólnej waluty spowolniłoby ten proces. Dodał, że głównym argumentem za tym, aby nie spieszyć się z przyjmowaniem euro to fakt, że w dalszym ciągu istnieje duża różnica w dochodach Polaków i mieszkańców innych krajów Wspólnoty. 

 

Kwieciński zaznaczył także, że euro mogłoby spowolnić niwelowanie różnic pomiędzy uboższymi i zamożniejszymi regionami Polski.

 

Zapytany czy przyjęcie euro nie byłoby jednak politycznie dobrą decyzją dla Polski, powiedział, "z politycznymi ruchami często tak bywa, że nie zawsze się sprawdzają. Ta decyzja musi być przede wszystkim racjonalna z punktu widzenia gospodarczego" - zaznaczył polityk.

bas/hlk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie