Powstaje policja ekologiczna. "Mamy oręż do walki"

Polska
Powstaje policja ekologiczna. "Mamy oręż do walki"
PAP/Tytus Żmijewski

Jestem przekonany, że uda się nam stworzyć policję ekologiczną w kraju, bo mamy wreszcie oręż do walki w postaci uprawnień - powiedział w środę w Bydgoszczy Główny Inspektor Ochrony Środowiska Paweł Ciećko. Zaznaczył, że inspekcja działa 24 godziny na dobę. 1 stycznia weszła w życie nowelizacja Ustawy o Inspekcji Ochrony Środowiska, przewidująca szerokie zmiany w funkcjonowaniu inspekcji.

- Jesteśmy w nowej rzeczywistości, która dla inspekcji ochrony środowiska zaczęła się 1 stycznia. Od tego momentu wojewódzkie inspektoraty, które są w administracji zespolonej wojewody są jego służbą, a ja tylko sprawuję nadzór merytoryczny nadzór wojewódzkimi inspektoratami. Ustawa zmienia fundamentalnie podejście do kontroli, ale i do szeroko pojętego państwowego monitoringu środowiska. Musimy też pamiętać, że inspekcja ochrony środowiska to nie tylko kontrola, interwencje, dbanie o podmioty gospodarcze, ale szeroko pojęte badanie środowiska w sposób ciągły i permanentny - powiedział na konferencji prasowej Ciećko.

 

Główny inspektor podkreślił, że "fundamentalna zmiana, która dotyczy samej czynności kontrolnej ma na celu stworzenie przy wojewodach silnych pionów kontrolnych".

 

- Po tym co przeżywaliśmy w zeszłym roku, czyli o stworzeniu struktur wręcz mafijnych i naszej współpracy z policją i prokuraturami w całym kraju, nie mogło być innego wyjścia, tylko prawo musiało ewoluować w kierunku - w sposób diametralny i szybki - procederu, który dotyczy nie tylko gospodarki odpadami, ale również gospodarki wodno-ściekowej - mówił główny inspektor.

 

Ciećko wskazał, że inspektorzy ochrony środowiska uzyskali nowe kompetencje. W związku z tym na regulacje płac pracowników inspektoratów zostało przyznane 80 mln zł i zostało stworzonych 600 nowych etatów inspektorskich w skali kraju, z czego 34 przypadały na województwo kujawsko-pomorskie.

 

Główny inspektor zaprezentował też legitymację inspektorów ochrony środowiska, która - jak zaznaczył - podobna jest do legitymacji funkcjonariusz polski ABW czy CBA . - Ta legitymacja zawiera zapis, który mówi, że upoważnia do wstępu i przeprowadzenia bez uprzedzenia o każdej porze dnia i nocy kontroli przestrzegania przepisów i decyzji administracyjnych w zakresie ochrony środowiska, a w przypadku kontroli planowej - bo i takie przeprowadzamy - po okazaniu zawiadomienia o kontroli - zaznaczył.

 

Główny inspektor podkreślił, że inspekcja pracuje 24 godziny na dobę, a policja, ograny administracji państwowej i wszystkie nie mogą odmówić pomocy przy kontroli, gdy zajdzie taka potrzeba. - Kontrolujemy podmioty korzystające ze środowiska, korzystające z decyzji administracyjnych. Nie wchodzimy na kontrole do sąsiada, który pali śmieci w piecu, do domów prywatnych. My jesteśmy od kontroli szeroko pojętej działalności gospodarczej czy emisji do środowiska  - dodał.

jm/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie