Uczestnicy ekstremalnego maratonu opuścili Antarktydę. Byli tam uwięzieni od kilku dni

Świat
Uczestnicy ekstremalnego maratonu opuścili Antarktydę. Byli tam uwięzieni od kilku dni
Pixabay.com/skeeze/zdj. ilustracyjne
Jezioro Fryxell, Antarktyda

Piotr Suchenia, który w piątek wygrał maraton na Antarktydzie, po kilku dniach opuścił skuty lodem i śniegiem kontynent. Pogoda się poprawiła i umożliwiła uczestnikom powrót do domów. Samolot z Polakiem na pokładzie wylądował w chilijskim Punta Arenas.

- Gdzie jest śnieg, gdzie jest śnieg - żartował w internetowym nagraniu na lotnisku w Punta Arenas Suchenia.

 

 

Biegacz, który w zeszłym roku triumfował w podobnych zawodach na biegunie północnym, tym razem uzyskał czas 3:49.18 i był o prawie pół godziny szybszy od drugiego na mecie Australijczyka Isaaca Thyera. Trzecie miejsce zajął Austriak Alexander Rudiger - 4:31.57.

 

Na ósmym miejscu uplasował się Marcin Asłanowicz - 4:49.59, jedenasty był Alan Kowalczyk - 5:17.07, a 31. pozycję zajął Tomasz Maślanka - 7:02.20.

 

Wśród kobiet triumfowała Litwinka Roma Puisiene - 5:03.32.

las/luq/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie