Politycy PiS złożyli kwiaty przy grobach Kuronia, Popiełuszki, Kuklińskiego i Romaszewskiego

Polska
Politycy PiS złożyli kwiaty przy grobach Kuronia, Popiełuszki, Kuklińskiego i Romaszewskiego
PAP/Tomasz Gzell

Politycy PiS, m.in. prezes partii Jarosław Kaczyński oraz marszałkowie Sejmu i Senatu: Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski - w 37. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego - złożyli kwiaty przy grobach ks. Jerzego Popiełuszki, Jacka Kuronia, gen. Ryszarda Kuklińskiego i Zbigniewa Romaszewskiego na warszawskich Powązkach.

Kaczyńskiemu na Cmentarzu Wojskowym towarzyszyli - poza marszałkami Sejmu i Senatu - również: wicepremier Beata Szydło, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister administracji i spraw wewnętrznych Joachim Brudziński, minister koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński, wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek oraz szef gabinetu premiera Marek Suski.

 

 

Wcześniej Kaczyński i politycy PiS złożyli kwiaty m.in. przy grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki na terenie kościoła św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu.

 

Co najmniej kilkadziesiąt osób

 

Stan wojenny został wprowadzony 13 grudnia 1981 r. Tego dnia od rana Polskie Radio i Telewizja Polska nadawały wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w który poinformował o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i wprowadzeniu dekretem Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju.

 

W wyniku stanu wojennego zginęło co najmniej kilkadziesiąt osób, a tysiące internowano, w tym niemal wszystkich członków Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". Na ulicach miast pojawiły się patrole milicji i wojska, czołgi, transportery opancerzone i wozy bojowe.

 

Władze komunistycznego państwa wprowadziły również oficjalną cenzurę korespondencji i łączności telefonicznej; zmilitaryzowano także najważniejsze instytucje i zakłady pracy. Władze PRL spacyfikowały 40 spośród 199 strajkujących w grudniu 1981 r. zakładów. Najtragiczniejszy przebieg miała akcja w kopalni "Wujek", gdzie interweniujący funkcjonariusze ZOMO zastrzelili dziewięciu górników.

bas/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie