Ksiądz mówi o "żydowskich mordach rytualnych". Po reakcji Kościoła i KUL proponuje "naukową debatę"

Polska
Ksiądz mówi o "żydowskich mordach rytualnych". Po reakcji Kościoła i KUL proponuje "naukową debatę"
Polsat News/ Zdj. archiwalne

Historyczność czy ahistoryczność mordu rytualnego? - debatę na ten m.in. temat zaproponował ks. prof. Tadeusz Guz, gdy KUL, w którym wykłada i Archidiecezja Lubelska odcięły się od jego opinii ws. żydowskich mordów rytualnych. Polska Rada Chrześcijan i Żydów nazywa tezy duchownego antyżydowskimi i antykatolickimi. Przełożeni ks. Guza mają prosić go o wyjaśnienia i zdecydować "o dalszych krokach".

Ks. prof. Tadeusz Guz to filozof, teolog, profesor nauk humanistycznych, nauczyciel akademicki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Krytyk m.in. nauki Marcina Lutra. Związany ze środowiskiem Radia Maryja.

 

"Sprzeczne z faktami"

 

13 listopada Polska Rada Chrześcijan i Żydów zainterweniowała ws. wykładów księdza, twierdząc, że "ks. Guz wielokrotnie wypowiada tonem eksperta różne opinie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i z faktami". 

 

"Z rosnącym niepokojem śledzimy narastającą w tym roku aktywność wykładową ks. prof. Tadeusza Guza dotyczącą Żydów i judaizmu. Niektóre wygłaszane przez niego tezy są całkowicie niezgodne z prawdą i absolutnie niedopuszczalne" - napisała rada do przełożonych duchownego - metropolity lubelskiego abp. dr. hab. Stanisława Budzika oraz do rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. dr hab. Antoniego Dębińskiego.


"Mamy prawomocne wyroki po mordach rytualnych"


Rada zacytowała fragment jednego z wystąpień księdza.

 

"My wiemy, kochani państwo, że tych faktów, jakimi były mordy rytualne, nie da się z historii wymazać. Dlaczego? Dlatego że my, polskie państwo, w naszych archiwach, w ocalałych dokumentach, mamy na przestrzeni różnych wieków - wtedy, kiedy Żydzi żyli razem z naszym narodem polskim – my mamy prawomocne wyroki po mordach rytualnych" - mówił wykładowca.


Jak podkreśliła rada, "żydowskie mordy rytualne są wytworem antysemickiej fantazji". "Nie godzi się, aby takie opinie wygłaszał profesor zasłużonej uczelni noszącej imię wielkiego przyjaciela Żydów - papieża Jana Pawła II. Nie do przyjęcia jest, aby wypowiadał je duchowny archidiecezji lubelskiej, na terenie której żyło dawniej tak wielu Żydów i gdzie tak wiele dobra dokonało się w ostatnich dekadach w dziedzinie dialogu chrześcijańsko-żydowskiego" - zaznaczyli autorzy listu do przełożonych duchownego.


"Życie tracili niewinni ludzie"


Rada przypomniała, że ksiądz Guz otrzymał zalecenia m.in. "powstrzymania się od wypowiedzi na temat Marcina Lutra i reformacji", a KUL odcina się także od jego wypowiedzi dot. ekologii, które według rzecznik uniwersytetu "szkodzą dobremu imieniu uczelni".


"W tym przypadku chodzi jednak o kwestię szczególnej wagi - o publiczne podtrzymywanie tezy, która w przeszłości wielokrotnie bezpośrednio doprowadziła do pozbawienia życia niewinnych ludzi. Wobec głoszenia takich tez współcześnie może obowiązywać jedynie polityka »zero tolerancji« - tym bardziej, że nagrania z wykładami ks. Guza cieszą się dużą popularnością wśród internautów" - zwróciła uwagę rada.


"Apelujemy zatem do Księdza Arcybiskupa i Księdza Rektora o publiczne zajęcie stanowiska w tej sprawie oraz podjęcie surowych kroków dyscyplinujących wobec osoby głoszącej takie - antyżydowskie, ale i antykatolickie, bo odrzucane przez Kościół - twierdzenia" - podkreślili autorzy listu.

 

"Wypowiedzi ks. prof. Guza są niedopuszczalne"


"Arcybiskup Metropolita Lubelski i Rektor KUL uznają przytoczone w piśmie wypowiedzi ks. prof. Guza za niedopuszczalne i nie są stanowiskiem jego przełożonych" - wspólnie oświadczyli dr Lidia Jaskuła, rzecznik prasowy KUL i ks. dr Adam Jaszcz, rzecznik prasowy Archidiecezji Lubelskiej.


"Pragniemy przypomnieć, że ksiądz profesor nie jest zawodowym historykiem. Budzące sprzeciw wystąpienia nie są głosem naukowca prowadzącego rzetelne, krytyczne badania źródłowe, ani tym bardziej głosem osoby reprezentującej Kościół w Polsce lub stanowisko Archidiecezji Lubelskiej. Tego typu wypowiedzi rozmijają się z nauczaniem Kościoła o relacji do Żydów i judaizmu, tak mocno przypominanym przez św. Jana Pawła II, wieloletniego profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego" – napisali w komunikacie.

 

Podkreślili także, że ks. Guz zostanie poproszony o "szczegółowe wyjaśnienia", a "przełożeni księdza profesora zdecydują o dalszych krokach w sprawie".


Pięć tematów "debaty na argumenty"


W poniedziałek portal pch24.pl opublikował list ks. Tadeusza Guza skierowany do Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów.


"Wierząc żarliwie w Pana Boga w Trójcy Świętej Jedynego i pomny na prawdziwość Jego biblijnego Słowa Pisma Świętego Starego Testamentu: »Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą« (Pwt 6,4n.; Kpł 19,18) oraz Nowego Testamentu: »Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego« (Mk 12,31), proponuję Państwu z racji na zaistniałą problematykę wyrażoną przez Państwa w liście otwartym z dnia 13 listopada 2018 roku do Rektora KUL, merytoryczną debatę naukową na argumenty" - napisał ksiądz.


Wykładowca zaproponował pięć tematów:
1. Geneza, natura i finalność narodu jako biblijnej kategorii stworzenia ze szczególnym uwzględnieniem bytowości Narodu polskiego i żydowskiego.
2. Definicje i przyczyny antysemityzmu i antypolonizmu w historycznej i systematycznej perspektywie oraz sposoby ich przezwyciężenia.
3. Chrześcijaństwo katolickie, protestanckie i judaizm: podobieństwa i różnice oraz poszukiwanie nowych impulsów do głębszego urzeczywistniania jedności międzyludzkiej i międzyreligijnej.
4. Historyczność czy ahistoryczność mordu rytualnego?
5. Ekologia a ideologie ekoterroryzmu w aspekcie biblijnego rozumienia przyrody jako dzieła stworzenia dokonanego przez Objawionego Boga.


Ksiądz zasugerował, aby "obsadę personalną" wybrać "suwerennie, powołując przez każdą ze stron po trzech prelegentów". "Liczba jest oczywiście, podobnie jak same tematy, do wspólnego ustalenia" - zaznaczył ksiądz.


"Rozprawa taka powinna odbywać się przy udziale chętnych reprezentantów nauki, mediów, polityki i kultury, aby mogła być przeżyta z pożytkiem duchowym opinii publicznej w Polsce i na świecie" - stwierdził ks. Guz.

prz/dro/ pch24.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie