75. urodziny Lecha Wałęsy. Uroczysty koncert, instalacja ze wstążek i życzenia od polityków

W sobotę przed południem przy budynku Plebanii Bazyliki św. Brygidy odbyło się uroczyste odsłonięcie pierwszej tablicy Szlaku Wolności i Lecha Wałęsy. - Będzie to mapa topograficzna związana z Lechem Wałęsa - mówił Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Na tablicy znajduje się napis "Tu Lech Wałęsa, dzięki zaproszeniu ks. Henryka Jankowskiego, gdy w latach 1982 - 1989 Solidarność była zdelegalizowana, spotykał się z przedstawicielami Wolnego Świata". 

Tablicę odsłonił prezydent Gdańska, który był inicjatorem utworzenia szlaku Szlak Wolności i Lecha Wałęsy. Adamowicz podkreślił, że uroczystość odbywa się w rocznicę ogłoszenia Wałęsy laureatem Nobla (przypada ona 5 października), ale też przypadających 29 września 75. urodzin b. prezydenta Polski.

Adamowicz przypomniał, że plebania kościoła św. Brygidy była miejscem, w którym Lech Wałęsa spotykał się z zagranicznymi dziennikarzami i politykami, w tym Margaret Thatcher oraz senatorem Edwardem Kennedym. - Tu przyjmował działaczy podziemnej "Solidarności", zwłaszcza w 1988 roku, w czasie strajku - przypominał prezydent Gdańska, zaznaczając, że wówczas na plebanii mieścił się swoisty "sztab strajkowy".

Tablice na budynkach, w których mieszkał Wałęsa

Jak poinformowała Anna Iwanowska z referatu prasowego gdańskiego magistratu, w najbliższych miesiącach podobne tablice pojawią się na innych obiektach związanych z Wałęsą i działalnością opozycji z czasów PRL. W sumie Szlak Wolności i Lecha Wałęsy będzie tworzyło około 10 miejsc.

Tablice zostaną zainstalowane m.in. na budynkach, w których mieszkał Wałęsa - na terenie dwóch gdańskich osiedli Stogi i Zaspa - a także na budynku przy ul. Dmowskiego 13, gdzie miał swoją siedzibę Międzyzakładowy Komitet Założycielski NSZZ, przy al. Grunwaldzkiej 103, gdzie - do ogłoszenia stanu wojennego - znajdowała się główna siedziba "Solidarności" oraz przy Hali Olivii - miejscu I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność" w 1981 r.

44 km wstążek

W sobotę w południe, na Targu Węglowym w Gdańsku, pojawiła się z też dedykowana Wałęsie okolicznościowa instalacja artystyczna zaprojektowana przez grafika Jerzego Janiszewskiego - autora logo "Solidarności". Na instalację składa się zawieszona kilkanaście metrów nad ziemią siatka o wymiarach 32 na 26 metrów, do której przywiązano tysiące białych i czerwionych wstążek powiewających na wietrze.

Jak wyjaśnił obecny w sobotę na Targu Węglowym Janiszewski, do przygotowania instalacji zużyto 44 km wstążek. Grafik podkreślił, że dedykowana Wałęsie instalacja widziana z góry, z lotu ptaka, układa się w wizerunek b. prezydenta. Praca pozostanie na Targu Węglowym przez co najmniej kilka najbliższych dni, a może nawet, jeśli nie zniszczy jej wiatr, kilka tygodni.

Tony Blair: drogi Lechu

Na profilu Wałęsy na Facebooku, pojawił się film z życzeniami dla b. prezydenta. Wzięli w nim udział b. premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, była sekretarz stanu USA Condoleeza Rice, polityk i publicysta Fareed Zakaria, sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen oraz b. premier Leszek Balcerowicz.

- Panie prezydencie, drogi Lechu. Życzę ci wspaniałego dnia i wielu pomyślnych lat - powiedział Tony Blair.

- Chciałabym panu podziękować za bycie tak wielkim obrońcą i piewcą demokracji - zaznaczyła Condoleeza Rice.

Z kolei na Twitterze życzenia b. prezydentowi składali m.in. szefowa fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska, aktor Michał Żebrowski oraz prezydent Słupska Robert Biedroń.

Nie kazdy narod ma tak legendarna i patrzaca daleko do przodu, z poczuciem odpowiedzialnosci, postac. Polska ma szczescie, ze w najtrudniejszych momentach moze liczyc na @PresidentWalesa, ktory do dzis broni wolnosci i praworzadnosci. Wszystkiego najlepszego Panie Prezydencie! 💪 pic.twitter.com/Kz4QEozNCw

— Lyudmyla Kozlovska 🇪🇺 (@LyudaKozlovska) 29 września 2018

Politycy, ambasadorzy, ludzie kultury

Około 500 osób, w tym politycy, ambasadorzy i ludzie kultury, gościło w sobotę na bankiecie i koncercie zorganizowanym w gdańskiej Operze Bałtyckiej z okazji urodzin Lecha Wałęsy. Obchody zorganizowała Fundacja Instytut Lecha Wałęsy.

Wśród gości pojawiło się wielu przedstawicieli świata polityki, w tym były premier Jan Krzysztof Bielecki, europoseł Janusz Lewandowski, były prezydent Warszawy Paweł Piskorski, poseł i były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, posłanki Henryka Strycharska-Krzywonos i Małgorzata Chmiel, były lider KOD-u Mateusz Kijowski.

Pojawiło się także kilkudziesięciu ambasadorów, w tym mianowana niedawno ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. Gościem jubilata byli też były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński oraz ludzie kultury, w tym aktorzy Maja Komorowska i Wiktor Zborowski.

Przez półtorej godziny Wałęsa przyjmował od gości życzenia i prezenty, po czym rozpoczął się zamknięty dla mediów koncert, po którym zaplanowano bankiet. Tuż przed rozpoczęciem koncertu w budynku Opery zjawił się przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.

"Jednak w świecie coś znaczę"

Wałęsa pytany przez media o najważniejsze życzenia, jakie usłyszał tego dnia, powiedział, że były to głównie "zachęty do dalszego boju". "I jednocześnie solidarność ze mną i czekanie na to, aby znaleźć sposób na rozwiązanie polskich problemów. Życzenia były zobowiązujące" - powiedział Wałęsa.

Dopytywany o to, z których urodzinowych gości cieszy się najbardziej, odpowiedział, że "ze wszystkich". Tak dużo ludzi, tak świetnych, chyba nie miałem nigdy. Tylu ambasadorów, tak że jednak w świecie coś znaczę - dodał.

Byłego prezydenta zapytano też o to, co zrobi z fiatem 126p, którego dostał w urodzinowym prezencie od rajdowca Rafała Sonika. Wałęsa odpowiedział, że będzie nim jeździł. - Tylko że chyba silnik mercedesa wymienię - podsumował.

Koncert dedykowany uchodźcom

Jak poinformowała na swojej stronie internetowej Opera Bałtycka, jubileuszowy koncert zadedykowany został Wałęsie "w uznaniu jego działań na rzecz wolności i demokracji w Polsce oraz w 75. rocznicę urodzin". Jak napisano, koncert dedykowany będzie także "uchodźcom, aby podkreślić, jakim problemem humanitarnym i społecznym jest w obecnym czasie bycie uchodźcą w Europie i na świecie".

Na stronie poinformowano również, że na koncert zaproszono "stoczniowców, ludzi kultury, sztuki, prezydentów, premierów, ambasadorów około 40 krajów, działaczy społecznych i samorządowców, przedsiębiorców, polityków, uchodźców oraz wielu innych, którzy stali po drugiej stronie bram stoczniowych wdzięczni za wsparcie ich pragnień i danie nadziei na lepszą przyszłość i odejście komunizmu".

Wałęsa otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla w 1983 r. za walkę o wolność i demokrację w krajach Europy Wschodniej. Decyzję ogłoszono 5 października. Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się 10 grudnia 1983 r w Oslo. Nagrodę odebrała w imieniu Lecha Wałęsy żona Danuta, ponieważ ówczesny opozycjonista obawiał się, że nie zostanie wpuszczony z powrotem do kraju.

polsatnews.pl, PAP

WIDEO: Włodzimierz Czarzasty w "Gościu Wydarzeń" do polityków PiS: Nie daruję wam tego