Prezes PiS: dla władz Łodzi szóstka z propagandy, gorzej z czynami

Polska

- Jeżeli społeczeństwo postawi na tych, którzy robią, a nie mówią, to przyjdzie czas, że Łódź będzie wizytówką Polski - mówił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji regionalnej w Łodzi. Jak dodał, samorząd ma sens tylko wtedy, kiedy stoi za nim wspólnota.

Prezes PiS mówił, że musimy zadać sobie pytanie, które dotyczy nie tylko Łodzi, ale samorządów w ogóle, a także całej polityki europejskiej i światowej. - To jest takie pytanie: czyny czy PR? Czyny czy propaganda? Wy tutaj w Łodzi macie taką władzę, jeżeli chodzi o propagandę, o PR, to naprawdę jest piątka albo szóstka nawet, ale gorzej z czynami - ocenił Kaczyński.

 

Polityk podkreślił, że jego obóz polityczny chce w całej Polsce stawiać na czyny. - Mamy się już czym chwalić, możemy o tych czynach mówić. Umiejętność ich pokazania to jest ważny dodatek. Trzeba mobilizować społeczeństwo, nie można pozwolić na to, żeby było oszukiwane - dodał.

 

"Łódź będzie piękna, Łódź będzie wizytówką Polski"

 

Kaczyński zapowiedział "działania dla odnowy Łodzi" i dla rozwiązania najbardziej bieżących i - jego zdaniem - dolegliwych problemów w mieście, jakim jest m.in. komunikacja. - Ale także chodzi o perspektywę pięknej Łodzi, która miałaby być jedną ze wspaniałych wizytówek naszego kraju - mówił Kaczyński.

 

- My, PiS, jeżeli społeczeństwo też postawi na tych, którzy robią, a nie mówią, to zrobimy. Przyjdzie taki czas - nie mówię, że jutro, ale już ta kadencja będzie trwała 5 lat, to jest już dużo czasu, dwie (kadencje) dziesięć - my to zrobimy, Łódź będzie piękna, Łódź będzie wizytówką Polski - zadeklarował prezes PiS.

 

Aby to uczynić - mówił Kaczyński - jego obóz polityczny musi "wziąć się bardzo mocno do pracy", nie zważać na sondaże, tylko "walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć". - Tylko wtedy zwyciężymy - dodał.

 

"Praca, wysiłek, wiara"

 

Innym zadaniem koniecznym do osiągnięcia tego celu jest - zdaniem prezesa PiS - budowanie jedności łódzkiego społeczeństwa. - Trzeba ją budować, bo samorząd ma sens tylko wtedy, kiedy za nim stoi wspólnota, która samorząd kontroluje. Tylko wtedy może on działać dobrze. Tylko wtedy nie wystarczy być różnych miejscach, ciągle się pokazywać, wobec wszystkich się uśmiechać, bo to obecna władza, a szczególnie jedna osoba świetnie umie. Ale chodzi o coś więcej - chociaż poseł Waldemar Buda też to umie - mówił Kaczyński.

 

- Powtarzam: praca, wysiłek, wiara, wiara i jeszcze raz wiara. Trzeba wierzyć i zwyciężymy - dodał.

 

"Niech to będzie film z happy endem"

 

- Łódź była i jest miastem filmowców, napiszmy tutaj w Łodzi film na miarę Oskara. Mamy znakomitą ekipę filmową, mamy reżysera - Waldemara (Budę - red.) i niech to będzie film z happy endem dla Łodzi i jej mieszkańców, bo do tej pory, to co przez ostatnie osiem lat się działo, to była tragikomedia, czy coś w tym stylu- mówił z kolei premier Mateusz Morawiecki.

 

Szef rządu mówił, że był niedawno - by uczcić symboliczną datę powstania Polskiego Państwa Podziemnego - przy grobie Michała Tokarzewskiego-Karaszewicza na warszawskich Powązkach. - Dosłownie kilka, kilkanaście metrów od niego pochowany jest również wasz krajan Julian Tuwim. On pisał w swojej Modlitwie: "Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość - sprawiedliwość" - wskazał premier, zwracając się do zebranych.

 

- Tego zawsze szukamy, tego poszukujemy we wszystkich nowych rozwiązaniach, także tych, które Waldek (Buda - red.) zaproponował dla Łodzi - powiedział. - Tego było zdecydowanie za mało - sprawiedliwości dla wszystkich obywateli, równości wobec prawa; równości dla wszystkich i prawa dla wszystkich, połączonego ze sprawiedliwością - dodał premier.

 

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie