Częstochowa: potrącono 10-latka. Auto należy do wiceprezydenta miasta

Polska
Częstochowa: potrącono 10-latka. Auto należy do wiceprezydenta miasta
Polsat News

Na polecenie prokuratury zatrzymano w czwartek wiceprezydenta Częstochowy Mirosława S. W środę wieczorem należący do niego samochód potrącił 10-letniego rowerzystę. Wiceprezydent został zatrzymany kilkanaście godzin później. Miał promil alkoholu w organizmie.

Informację o zatrzymaniu Mirosława S. potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek. Rowerzysta został potrącony przez toyotę w podczęstochowskiej miejscowości Nierada w środę około 18:00. Osoba kierująca autem nie zatrzymała się i nie udzieliła pomocy poszkodowanemu.

 

- Ustalono, że samochód należy do Mirosława S. Tego samego dnia wieczorem policjanci udali się do jego miejsca zamieszkania, ale nie zastali go w domu. Zastali go dzisiaj rano. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie promil alkoholu - powiedział prokurator.

 

Prokurator polecił zatrzymanie Mirosława S. Na najbliższe godziny zaplanowano czynności procesowe - oględziny miejsca potrącenia i przesłuchania świadków. Śledczy sprawdzą m.in. zapis kamerki jednego z samochodów. Zarejestrowała ona potrącenie.

 

"Nie ma pewności, czy można mówić o wypadku drogowym"

 

Wiceprezydent dotychczas nie usłyszał zarzutów. W postępowaniu kluczowa będzie ocena charakteru obrażeń rowerzysty. Od niej zależy, czy potrącenie zostanie zakwalifikowane jako wykroczenie, czy też jako przestępstwo.

 

- Nie ma na razie pewności, czy możemy mówić o wypadku drogowym. Badana będzie też kwestia stanu trzeźwości S. w chwili zdarzenia, wypowiedzą się w tej sprawie biegli z zakresu medycyny sądowej - zaznaczył prokurator Ozimek. Dodatkowych informacji prokuratura udzieli w piątek.

 

Informację o zatrzymaniu jednego z ważnych urzędników potwierdził rzecznik częstochowskiego magistratu Włodzimierz Tutaj. Nie chciał jednak potwierdzić, o kogo konkretnie chodzi. - Jeden z pracowników funkcyjnych poinformował dziś rano, że nie będzie go w pracy w związku ze zdarzeniem drogowym, został mu udzielony urlop na żądanie - powiedział Tutaj.

 

Rzecznik dodał, że po południu z komendy policji w Dąbrowie Górniczej (w tym mieście mieszka S.) do urzędu miasta dotarła informacja, że ów pracownik został zatrzymany. 

 

PAP

mos/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie