Debiut Brzęczka w roli selekcjonera. Smokowski: Włosi są w bardzo podobnej sytuacji jak my

Polska

Jerzy Brzęczek, w wieczornym meczu w Bolonii (godz. 20:45), po raz pierwszy zasiądzie na ławce trenerskiej reprezentacji Polski. Jego debiut przypadł na pierwszą kolejkę piłkarskiej Ligi Narodów, w której biało-czerwoni zmierzą się z Włochami. W "Nowym Dniu z Polsat News" Beata Cholewińska rozmawiała o meczu z Tomaszem Smokowskim z Polsat Sport.

- Włosi są w bardzo podobnej sytuacji jak my. Im, po raz pierwszy od 60 lat, zdarzyło się nie pojechać na MŚ i ewidentnie cykl jakiejś drużyny się domknął i jest powołany nowy, zupełnie młody skład. U nas jest trochę podobnie - powiedział Smokowski. 

 

Dziennikarz Polsat Sport dodał, że "dzisiaj posmakujemy też, czym jest ta Liga Narodów, o co w niej chodzi, bo dopiero wczoraj rozpoczęły się te rozgrywki". - Niektóre reprezentacje będą traktowały je bardziej poważnie, a niektóre trochę mniej poważnie - zauważył Smokowski.

 

Kilkunastu Polaków w Serie A  

 

W przeddzień meczu Brzęczek podkreślił, że "na pewno gospodarze są faworytem tego spotkania". - Jednak patrząc na naszych zawodników grających w silnych ligach oraz Serie A, jest to pokaźna liczba piłkarzy, którzy tworzą trzon tej reprezentacji. Przyjechaliśmy z szacunkiem i respektem dla przeciwnika, ale nie znaczy, że mamy jakieś obawy. Dla mnie najważniejsze będzie, aby zobaczyć, na ile zespół zdoła wprowadzić rozwiązania, nad którymi pracowaliśmy przez trzy dni zgrupowania - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski. 

 

Wśród 16 Polaków grających na co dzień klubach włoskiej ligi jest Bartosz Bereszyński z Sampdorii Genua.

 

- Dla mnie to wyjątkowe spotkanie, ponieważ przeciwko większości piłkarzy reprezentacji Włoch miałem okazję już grać na ligowych boiskach. Dlatego też ułatwiona była analiza przeciwnika - przyznał 26-letni obrońca.

 

Sentymentalna podróż Manciniego

 

Z kolei selekcjoner narodowej drużyny Italii Roberto Mancini wyjawił, że mecz w Bolonii, po spotkaniach towarzyskich, będzie dla niego szczególny, bo właśnie tam 37 lat temu zaczął jako 17-latek grać w Serie A.

 

- To mój pierwszy oficjalny mecz na czele reprezentacji. To oczywiste, że towarzyszy temu wiele emocji - dodał włoski szkoleniowiec.

 

Transmisja meczu Ligi Narodów Włochy - Polska w Polsat Sport. Początek o godz. 20:35. Spotkanie będą komentować Mateusz Borek i Tomasz Hajto.

 

Wcześniej, bo o 17:30 rozpocznie się przedmeczowe studio, którego gospodarzem będzie Tomasz Smokowski. 

 

PAP, Polsat News, polsatsport.pl

luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie