Śmigłowiec ratował kobietę w Pieninach. Złamał słynną 500-letnią karłowatą sosnę ze szczytu Sokolicy

Polska
Śmigłowiec ratował kobietę w Pieninach. Złamał słynną 500-letnią karłowatą sosnę ze szczytu Sokolicy
Pixabay.com/Mizikofsky/pl.wikipedia.org/Crusier/CC BY 3.0

Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR zostali zaalarmowani w czwartek ok. g. 13, że na szczycie Sokolicy zasłabła turystka. Kobieta upadła i zsunęła się kilka metrów ze szczytu. Stan kobiety wymagał natychmiastowego przetransportowania do szpitala. Dlatego wezwano helikopter TOPR, który przyleciał z Zakopanego. Podczas wciągania poszkodowanej podmuch uszkodził słynne karłowate drzewo, symbol Pienin.

Około godz. 13:00 ratownicy GOPR zostali wezwani na ratunek 21-latki, która najprawdopodobniej zasłabła i spadła kilka metrów ze szczytu Sokolicy (747 m n.p.m.), doznając poważnego urazu głowy.

 

Helikopter TOPR wciągnął ranną na pokład

 

- Poprosiliśmy kolegów z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o transport poszkodowanej śmigłowcem, bo jej stan zdrowia wymagał natychmiastowej pomocy szpitalnej - powiedział naczelnik Podhalańskiej Grupy GOPR Mariusz Zaród.

 

Akcja była prowadzona na szczycie, gdzie nie ma miejsca na lądowanie.

 

- Kobieta została na noszach wciągnięta na pokład śmigłowca ratowniczego. Ratownicy zajmowali się ratowaniem życia kobiety i najprawdopodobniej nikt nie zauważył, że siła podmuchu może uszkodzić cenne drzewo - powiedział naczelnik Podhalańskiej Grupy GOPR Mariusz Zaród.

 

Śmigłowiec TOPR uszkodził w czwartek podczas akcji ratowniczej liczącą około 500 lat reliktową skarłowaciałą sosnę na szczycie Sokolicy.

 

W czasie akcji ratowniczej na szczycie Sokolicy złamała się górna gałąź sosny. Konar pękł prawdopodobnie od podmuchu wytworzonego przez wirnik nośny maszyny ratowniczej.

 

Sosna może nie przeżyć

 

Według przyrodników drzewo będące symbolem Pienin może obumrzeć.

  

- Nie wiemy, czy drzewo przeżyje. W najbliższych dniach wykonamy stosowne badania - powiedział kierownik Działu Udostępniania Pienińskiego Parku Narodowego Andrzej Kowalski.

 

Według świadków, którzy przekazali władzom PPN informację o zdarzeniu, drzewo uszkodził silny podmuch wywołany przez wirnik śmigłowca ratowniczego.

 

Karłowata sosna z Sokolicy to jeden z symboli Pienin, obok Trzech Koron i przełomu Dunajca.

 

- Ubolewamy nad tą stratą. Informacje o uszkodzeniu sosny przyjęliśmy z szokiem i niedowierzaniem. Nasi pracownicy byli na miejscu i wykonali zdjęcia, potwierdzając zniszczenie drzewa - poinformował Kowalski.

 

Najczęściej fotografowane drzewo Polski

 

Sokolica, obok Trzech Koron, jest obowiązkowym celem wędrówek turystów odwiedzających Pieniny. Wznosi się tuż nad zakolem Dunajca. Z jej szczytu roztacza się widok na Przełom Dunajca płynącego u podnóża góry. To właśnie w takim ujęciu z widokiem na Dunajec, płynący na dnie 310-metrowej przepaści, najczęściej fotografowano słynne drzewo. Częste, zwłaszcza zimą, były także ujęcia z widokiem na Tatry.

 

Według serwisu pieniny.com słynna sosna jest najczęściej fotografowanym drzewem w Polsce.

 

W 2015 roku zajęła drugie miejsce w konkursie "Drzewo Roku" organizowanym przez organizację ekologiczną Klub Gaja.

 

 

PAP

hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie