Pistolet z tłumikiem i 417 gramów kokainy. Gliwicka policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym

Polska
Pistolet z tłumikiem i 417 gramów kokainy. Gliwicka policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym
Policja Gliwice

Ponad 400 gramów kokainy, broń palną z tłumikiem i amunicję różnych kalibrów miał w mieszkaniu mężczyzna zatrzymany przez gliwicką policję. 35-latek, który był poszukiwany listem gończym, wylegitymował się mundurowym podrobionym dowodem osobistym.

Jak podała w czwartek gliwicka policja, do zatrzymania mężczyzny doszło w miniony poniedziałek. Wcześniej funkcjonariusze ustalili, że w jednym z mieszkań na ul. Powroźniczej prawdopodonie przebywa poszukiwany listem gończym 35-latek, na stałe mieszkający w Zabrzu.

 

Gdy policjanci pojawili się przed kamienicą, zauważyli wychodzącego z niej mężczyznę, który rysopisem odpowiadał poszukiwanemu. Podczas legitymowania powiedział, że nie ma przy sobie dokumentu tożsamości.

 

Podrobiony dowód, pistolet z tłumikiem i 89 sztuk amunicji

 

Funkcjonariusze weszli z nim do mieszkania. 35-latek pokazał im dowód osobisty. Policjanci zauważyli leżący na półce paszport. "Po porównaniu dokumentów okazało się, że zdjęcie z obydwu dokumentów się zgadza, natomiast dane w nich zawarte są inne. Po zweryfikowaniu dokumentów okazało się, że dowód osobisty, którym posłużył się 35-latek, jest podrobiony" - relacjonowała gliwicka policja.

 

Funkcjonariusze mieli już pewność, że rozmawiają z mężczyzną poszukiwanym listem gończym do odbycia kary półtora roku więzienia. Przeszukali także mieszkanie. Znaleźli tam 417 gramów kokainy. Narkotyk był podzielony na porcje i wsypany do woreczków. Policja szacuje jego czarnorynkową wartość na ponad 80 tys. zł.

 

Mężczyzna miał też w mieszkaniu ukrytą broń palną kalibru 9 mm przystosowaną do użycia tłumika oraz tłumik. Po przeszukaniu łazienki w spłuczce śledczy odnaleźli natomiast 89 sztuk amunicji różnych kalibrów. Zatrzymany 35-latek został przewieziony do zakładu karnego.

 

PAP

jm/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie