"Konstytucja", "wolne sądy" i Kaczyński jako "neofaszysta". Koncerty Rogera Watersa w Polsce

Polska
"Konstytucja", "wolne sądy" i Kaczyński jako "neofaszysta". Koncerty Rogera Watersa w Polsce
Twitter/KOD

"Uwolnijcie media, uwolnijcie sądy, konstytucja, konstytucja, konstytucja" - takie hasła zostały wyświetlone na niedzielnym koncercie legendarnego Rogera Watersa w Gdańsku. Podczas muzycznego show pokazano także listę polityków - "neofaszystów". Znalazł się na niej m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, któremu towarzyszyli Donald Trump, Viktor Orban i Władimir Putin.

Koncerty Watersa odbywają się w ramach trasy "Us + Them". Występom muzyka towarzyszą manifesty polityczne.

 

Podczas piątkowego koncertu Krakowie między kolejnymi utworami na telebimie pojawiła się informacja, że "Gina Hospel powinna trafić do więzienia, a nie kierować CIA". Waters wzywał także do oporu przeciwko twórcy Facebooka, Markowi Zuckerbergowi oraz próbom uciszania twórcy WikiLeaks, Juliana Assange'a.

 

- Jest jeszcze jedna fundamentalna zasada, którą powinno się wprowadzić na świecie, ale szczególnie tutaj, w tym wspaniałym kraju, Polsce. To rozdzielność państwa i Kościoła - powiedział muzyk.

 

Waters krytykował także Donalda Trumpa. Cytaty z tweetów prezydenta USA pojawiały się na telebimie w czasie utworu "Pigs" ("Świnie" - ang.). Na koniec wyświetlony został napis: "Trump jest świnią".

 

Prezydent USA pojawił się później na liście "neofaszystów". Wyświetlono także nazwiska m.in. Viktora Orbana, Władimira Putina czy Marine Le Pen.

 

Nowe nazwisko na liście

 

Podobnie było dwa dni później na koncercie muzyka w Gdańsku. Jednak tym razem pojawiły się odniesienia do obecnej sytuacji politycznej w Polsce.

 

Na telebimie wyświetlono napis "set the media free" ("uwolnić media" - ang.), "set the courts free" ("uwolnić sądy" - ang.) i trzykrotnie "konstytucja".

 

Muzyk wystąpił w Gdańsku w koszulce z napisem "Konstytucja #KOD". 

 

 

Podczas koncertu w Ergo Arenie ponownie pojawiła się lista polityków -"neofaszystów". Obok Orbana czy Putina pojawiło się jedno nowe nazwisko - prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

 

 

"Stanął po stronie niezależnych sądów"

 

Do akcji na koncercie Watersa w Gdańsku odniósł się na Facebooku wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. 

 

"Roger Waters podczas występu w Ergo Arenie znowu burzył mur. Koncert był połączony z jednoznaczną demonstracją polityczną. Artysta stanął po stronie niezależnych sądów i mediów. Opowiedział się przeciwko autorytarnym tendencjom w świecie" - napisał.

 

 

"Jestem za stary, żeby być sędzią"

 

To nie pierwszy raz, gdy któraś z zagranicznych gwiazd krytykuje sytuację polityczną w Polsce.

 

- Przesyłamy wiadomość miłości i wolności do Polski, do naszych braci i sióstr w Polsce, którym dzisiaj odbierana jest oczywista wolność - powiedział w lipcu ubiegłego roku podczas koncertu w Amsterdamie wokalista U2 - Bono.

 

Prawie rok później, podczas koncertu The Rolling Stones w Warszawie, lider zespołu Mick Jagger powiedział z kolei po polsku: "jestem za stary, żeby być sędzią, ale wciąż młody, żeby śpiewać".

 

polsatnews.pl 

zdr/luq/prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie