PiS przyspiesza ws. zmian w ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego

Polska
PiS przyspiesza ws. zmian w ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego
sejm.gov.pl

Klub PiS złożył wniosek o uzupełnienie porządku obrad środowego posiedzenia Sejmu o punkt dotyczący rozpatrzenia projektu noweli Kodeksu wyborczego, zmieniającego ordynację wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Jak poinformowała wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak (Nowoczesna) wniosek zostanie rozpatrzony w środę rano na posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów.

Projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego autorstwa PiS wpłynął do Sejmu 21 czerwca. Zgodnie z nim, każdy okręg wyborczy w wyborach do PE ma mieć przypisaną konkretną liczbę - co najmniej trzech - posłów wybieranych do europarlamentu.
 

W wyborach do Parlamentu Europejskiego jest 13 okręgów - jeden okręg obejmuje obszar jednego lub więcej województw albo część województwa. Według obecnych przepisów głosowanie w wyborach do PE odbywa się według systemu proporcjonalnego, w którym głosy oddane na poszczególne listy przeliczane są na mandaty metodą d’Hondta w skali całego kraju. Dopiero po ustaleniu liczby mandatów przypadających poszczególnym komitetom rozdziela się je pomiędzy poszczególne listy kandydatów, zaś mandaty uzyskują kandydaci, którzy na danej liście otrzymali największą liczbę głosów.

 
PiS proponuje, aby ustalanie liczby posłów do PE wybieranych w poszczególnych okręgach wyborczych było dokonywane za każdym razem według jednolitej normy przedstawicielstwa, uzyskiwanej w wyniku podziału aktualnej liczby wyborców w kraju przez przyporządkowaną Polsce liczbę posłów do PE - w obecnej kadencji polskich eurodeputowanych jest 51.
 
"Wyeliminowana zostanie rywalizacja"
 

"Dotychczasowy stan prawny w zakresie zasad ustalania liczby posłów do Parlamentu Europejskiego reprezentujących dany okręg wyborczy powodował znaczące różnice w potencjale głosu w poszczególnych okręgach wyborczych, co mogło negatywnie przekładać się na wyborczą frekwencję. Ponadto obowiązujący dotychczas system przeliczania uprzywilejowywał okręgi wyborcze o dużej liczbie uprawnionych do głosowania" - głosi uzasadnienie projektu.

 

Zdaniem jego autorów, "proponowane zasady przyporządkowywania mandatów poszczególnym okręgom wyborczym umożliwią rzeczywiste odwzorowanie zależności pomiędzy liczbą uprawnionych do głosowania, a liczbą posłów wybieranych w danym okręgu wyborczym".

 

"Wyeliminowana zostanie, niezrozumiała dla wyborców i niczym nieuzasadniona, rywalizacja pomiędzy okręgami wyborczymi o liczbę mandatów. Sposób wyłaniania reprezentantów w okręgach będzie jasny i precyzyjny, jak ma to miejsce choćby w przypadku wyborów do Sejmu, przyczyniając się tym samym do wzrostu zainteresowania wyborami europejskimi, co z kolei bezpośrednio przekłada się na frekwencję wyborczą" - argumentują wnioskodawcy, których będzie reprezentował poseł Artur Zasada, były eurodeputowany PO, obecnie polityk Porozumienia Jarosława Gowina.

 

"Sztucznie przenoszą mandaty"

 

Krytycy projektu przekonują, że celem nowelizacji jest taka modyfikacja liczby mandatów, która umożliwi przeniesienie ich do mniejszych okręgów wyborczych, czyli takich, w których PiS ma większe poparcie. Osłabi za to liczebnie większe okręgi, w których wygrywała opozycja.

 

#PiS zmienia prawo wyborcze dotyczące wyborów do Parlamentu Europejskiego. Wprowadzają mechanizm umożliwiający manipulowanie granicami okręgów. Nie zadbali o #euro dla Polaków, ale dbają o #euro dla działaczy #PiS.

— Mariusz Witczak (@mswitczak) 22 czerwca 2018

 

#SKANDAL @pisorgpl manipuluje przy ordynacji wyborczej do #PE, aby zwiększyć swoje szanse na zwycięstwo. Sztucznie przenosi mandaty do mniej licznych okręgów (lubelskie, podlaskie/warmińsko-mazurskie), kosztem dużych aglomeracji. #NiedlaPiShttps://t.co/YF7dbl4yv2

— Andrzej Halicki (@AndrzejHalicki) 22 czerwca 2018

 

Przeciwnicy zmian argumentują też, że projekt zmniejsza a nawet odbiera szanse na euromandaty mniejszym partiom, takim jak PSL, Nowoczesna, Kukiz'15, SLD. Tylko start w bloku lub w koalicji z dużą partią - z PiS lub z czy PO - może dać im możliwość uzyskania mandatu do PE.

 
Na środowym, dodatkowo zwołanym posiedzeniu Sejm zajmie się pilnymi rządowymi projektami zmian w ustawach dotyczących gospodarki odpadami. Sejm rozpatrzy także rządowy projekt ws. dopłat do czynszów w najmowanych mieszkaniach oraz nowelę ordynacji podatkowej. Decyzja o zwołaniu dodatkowego posiedzenia zapadła na Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, które zebrały się w sobotę.
 
PAP, polsatnews.pl
dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie