Patryk Jaki w swoim spocie o Warszawie pokazał zdjęcie Pragi. Czeskiej

Polska

W najnowszym spocie kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy – Patryka Jakiego, znalazło się m.in. zdjęcie przedstawiające stolicę Czech – Pragę.

"Rafał Trzaskowski podzielił stołecznych mieszkańców na lepszych i gorszych" - tymi słowami rozpoczyna się spot, który w sobotę zamieścił na Twitterze Patryk Jaki. "Nie można dzielić warszawiaków. Nie ma znaczenia skąd pochodzisz" – słyszymy  w materiale.

 

 

Klip składa się zarówno z wideo jak i ze zdjęć. Zdjęcie wykorzystane w spocie Jakiego jest dostępne w jednym z serwisów z fotografiami stockowymi.

 

Na zdjęcie, które miało przedstawiać Warszawę, a w rzeczywistości pochodzi z Czech, zwrócił uwagę w TVN24 polityk PO - Sławomir Neumann. Sprawę błyskawicznie podchwycili użytkownicy Twittera. Jeden z internautów zamieścił link do strony, na której można znaleźć  wykorzystane w spocie zdjęcie.

 

 

Pod zdjęciem jest podpis: "Praga. Republika Czeska". Właściciel serwisu dodał też adnotację: "Wykorzystanie tego zdjęcia w celach reklamowych lub promocyjnych jest zakazane". Oznacza to, że fotografia może zostać użyta np. w artykule informacyjnym lub na blogu – w celach niekomercyjnych.

 

Zdjęcie wykorzystane w spocie towarzyszy następującemu fragmentowi odczytanemu przez lektora: "Warszawa to też ludzie, którzy przyjechali tu studiować, założyć rodziny, ciężko pracują na sukces, są pełnoprawnymi obywatelami miasta, współtworząc jego niepowtarzalny charakter; nie trzeba ich uczyć o problemach Warszawy, jakby na co dzień ich nie widzieli. Nie ma znaczenia skąd pochodzisz. Warszawa powinna być miastem dla wszystkich".

 

Pod wpisem internauty, który opisał sprawę zdjęcia, pojawiło się kilkanaście komentarzy:

 

Inny użytkownik Twittera napisał, że "już wczoraj zwrócił uwagę, że na 6 zdjęciach nie ma warszawiaków - choć w tle jest mowa o warszawiakach". 

 

polsatnews.pl 

 

luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie