Najdłużej pracująca mama SOS na świecie przechodzi na emeryturę

Polska

Do Wioski Dziecięcej SOS w Biłgoraju trafiła 34 lata temu i, jak sama przyznaje, tam znalazła wszystko. Danuta Ulidowicz - najdłużej pracująca mama SOS na świecie - po 34 latach przechodzi na emeryturę. W tym czasie wychowała 19 dzieci.

"Mistrzyni świata" - tak mówią o niej znajomi i przyjaciele. - Mistrzyni świata przez 34 lata nie poddała się, mimo że było przez ten czas sporo trudnych wydarzeń w życiu, ale w życiu też całej organizacji i za to ogromne podziękowania - m.in. takimi słowami dziękowano Danucie Ulidowicz.


- Dla mnie jest na pewno superbohaterką. Kobietą, która ma mnóstwo pokory, bardzo musi mieć małe, schowane to ego, że przez tyle lat potrafiła poświęcać się dla innych - mówiła piosenkarka Natalia Kukulska.


I mimo, że dziś Danuta Ulidowicz przechodzi na emeryturę, koleżanki i koledzy z pracy też nie dadzą o sobie zapomnieć.

 

"Smutek zamienia w nadzieję"


- Mam jej numer telefonu, wiem, że w każdej chwili mogę do niej zadzwonić, porozmawiać z nią. To jest osoba pełna optymizmu, dobroci, serca. Osoba, która smutek zamienia w nadzieję, radość - mówił Marian Łosiewicz, dyrektor Wioski SOS w Biłgoraju.


- Jak to mówią, matką się nigdy nie przestaje być, więc matką dalej będę, bo mam 19 dzieci i tego się nie zapomina i tego się nie zostawia - zapewniała Danuta Ulidowicz.


Najstarsza córka pani Danuty ma 40 lat, najmłodsza 14. - Często się spotykamy, często imprezy świąteczne, czy jakieś urodziny spędzamy razem - mówiła pani Danuta.

 

Początki nie były łatwe


Pani Danuta otwarcie przyznaje, że początki nie były łatwe. Bała się, czy będzie potrafiła zastąpić dzieciom tych, którzy właściwie są niezastąpieni - czyli biologicznych rodziców. Ale po tych słowach chyba nikt nie ma wątpliwości, że udało się: - Nauczyła nas najważniejszych wartości w życiu. Dała nam kochający dom, życie, inną perspektywę na życie i ogólnie, żeby zawsze dążyć do celu, nawet jak będą przeszkody, bo przecież po każdej burzy wychodzi słońce - wyjaśniał Krystian.
 

Pani Danuta zastąpiła dzieciom niezastąpionych, ale jak sama przyznała, to one dały jej wszystko, co najcenniejsze.


Polsat News

grz/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie