Macierewicz: musimy mieć gwarancje, że dostaniemy dostęp do wszystkich części wraku Tu-154M

Polska

- Musimy mieć gwarancje, że dostaniemy dostęp do wszystkich części wraku Tu-154M; ostatnie pismo w tej sprawie wysłano 3 miesiące temu i do dziś jest bez odpowiedzi - powiedział szef podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz, komentując wypowiedź rzeczniczki MSZ Rosji Marii Zacharowej.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Zacharowa ponownie zarzuciła stronie polskiej upolitycznianie tematu katastrofy smoleńskiej.

 

- Słyszę deklaracje polskich polityków. Oprócz upolitycznienia tego tematu nie widzę pragnienia, by rzeczywiście np. ponownie sprawdzić dane (...). Po prostu istnieje chęć stałego utrzymywania tego tematu na powierzchni - oświadczyła.

 

Pytana o kwestię zwrotu wraku Tu-154M, który jest polską własnością odparła, iż kwestia zwrotu tego majątku jest związana z faktem, że w Rosji wciąż toczy się śledztwo. Zapytała również: "Co przeszkadza w normalnym prowadzeniu śledztwa (w Polsce) z pełnym dostępem do wraku na terytorium Federacji Rosyjskiej?". Pytana o to, czemu śledztwo w Rosji toczy się osiem lat, odpowiedziała, że takie samo pytanie może postawić stronie polskiej.

 

 

 

"Nie znalazłem w tu odpowiedzi, na moje co najmniej dwukrotne skierowane pisma do pana Aleksieja Morozowa (z komisji technicznej MAK- red.), w związku z koniecznością zapewnienia warunków rzeczywistego, niezależnego i pełnego badania wraku i wszystkich części samolotu, które Rosjanie przetrzymują. W tym systemów nawigacyjnych oraz czarnych skrzynek" - skomentował Macierewicz wypowiedź Zacharowej.

 

Jak podkreślił Polska musi mieć gwarancje, że będzie to "zrobione w sposób zupełnie niezależny i niekontrolowany przez stronę rosyjską i że dostaniemy dostęp do wszystkich części wraku".

 

 

 

- Pismo do Morozowa z żądaniem przesłania wszystkich informacji, które są nam niezbędne, ostatni raz zostało skierowane 3 miesiące temu, czyli kiedy byłem jeszcze ministrem obrony. Do dziś nie dostałem żadnej odpowiedzi. Żadnej odpowiedzi, w ogóle żadnej reakcji - wskazał szef podkomisji smoleńskiej.

 

- Mamy bardzo daleko idący katalog tych części i zdjęcia tych części, i potrafimy oczywiście sprawdzić czy dostajemy dostęp do wszystkiego, czy tylko do wybranych fragmentów - wskazał Macierewicz.

 

- Musimy mieć tego gwarancję, oczekujemy, że takie gwarancje zostaną nam zapewnione - powtórzył.

 

Zacharowa: wszystko zostało ujawnione

 

Rzeczniczka MSZ Rosji w trakcie czwartkowego briefingu oceniła też, że "wszystko, co można było ujawnić, możliwości, jakie można było przedstawić polskim śledczym, ekspertom (...) - to wszystko strona rosyjska uczyniła". Według jej słów "nie można zarzucić Rosji, że coś było ukrywane lub nie było przekazywane stronie polskiej".

 

- Na dzisiaj nie ma żadnego wniosku ze strony polskiej, który nie zostałby uwzględniony - zapewniła Zacharowa. Zadeklarowała także, że "w każdym momencie, gdy strona polska poprosi o jakiekolwiek materiały, czy o dostęp do wraku samolotu, otrzyma je". 

 

PAP

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie