Trzy małe dziki pod opieką leśników. Matka zwierząt uciekła

Kultura
Trzy małe dziki pod opieką leśników. Mama zwierząt uciekła
Galeria zdjęć (8)

Trzy dwutygodniowe warchlaki przebywają pod opieką leśników z Leśnej Osady Edukacyjnej w Kole. Zwierzęta urodziły się przy zabudowaniach, ale locha uciekła.

Teraz przez pewien czas dzikami będą zajmować się pracownicy Leśnej Osady Edukacyjnej w Kole (woj. łódzkie).

 

- Co będzie z nimi dalej - to pytanie na wyrost. Na razie są tak małe, że mamy nadzieję, że przeżyją - powiedział Paweł Kowalski z Leśnej Osady Edukacyjnej Nadleśnictwa Piotrków w Kole. Dodał, że ośrodek jest bezpieczny i dzikom nie grożą wirusy, ale i tak mogą zachorować ze względu na słabszą odporność.

 

- Nie miały mleka matki, teraz dostają sztuczne mleko dla prosiąt - powiedział Paweł Kowalski.


Dziki trafiły do ośrodka jako "jednodniówki", jeszcze z pępowiną. Próby złapania lochy skończyły się niepowodzeniem i samica uciekła. Jeśli dziki wyrosną, na pewno nie poradzą sobie na wolności i nie będą wypuszczone.

 

- Zostaną w naszym ośrodku, a może trafią do innego ośrodka, w celach edukacyjnych - powiedział polsatnews.pl Paweł Kowalski.

 

Leśnicy apelują, by zachować szczególną ostrożność, jeśli gdzieś natkniemy się na lochę z warchlakami, bo może być agresywna.

 

Do młodych zwierząt nie można się zbliżać, dotykać ich, zaczepiać. Jeśli dzik nie zauważył człowieka, trzeba spokojnie się oddalić; to zwierzę nie ma świetnego wzroku, ale dobry słuch.  Jeśli natomiast dziś nas zauważył, najlepiej stanąć w bezruchu, ale nie uciekać, bo to prowokuje zwierzę do ataku. Później trzeba spokojnie odejść. 

 

PAP, polsatnews.pl

mta/ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie