Rzecznik Sądu Najwyższego: apelujemy o zniwelowanie negatywnych skutków ustawy o SN

Polska
Rzecznik Sądu Najwyższego: apelujemy o zniwelowanie negatywnych skutków ustawy o SN
Polsat News

- Jeden z punktów uchwały przyjętej przez Zgromadzenie stanowi apel do przedstawicieli władzy ustawodawczej i władzy wykonawczej o podjęcie działań, które różnego rodzaju niedoskonałości i mankamenty tej ustawy zniwelują i spowodują, iż nie dojdzie do sytuacji zagrażających stabilności systemu prawnego - powiedział w odniesieniu do ustawy o SN rzecznik Sądu Najwyższego, sędzia Laskowski.

- Nie jest jeszcze za późno. Polska racja stanu widziana w wymiarze wewnętrznym i międzynarodowym wymaga kompromisu, wymaga podjęcia działań, które zniwelowałyby te negatywne dla państwa prawa skutki. Apelujemy jednocześnie o podjęcie reform, które w sposób rzeczywisty doprowadziłyby do zwiększenia sprawności sądownictwa - podkreślił rzecznik SN.

 

Dodał, że jako przykład takiego zagrożenia wskazano w uchwale m.in. nowe przepisy o Krajowej Radzie Sądownictwa i wyłonionych ostatnio do tej Rady - zdaniem SN w sposób niekonstytucyjny - 15 sędziowskich członków.

 

"Sprzeczne z normami konstytucji"

 

Zdaniem sędziów SN - na co zwrócono uwagę we wtorkowej uchwale - nowe ustawy dot. sądów powszechnych, SN i KRS są w wielu rozwiązaniach sprzeczne z normami obowiązującej konstytucji, łamią zasady trójpodziału władz, niezależności sądów, niezawisłości i nieusuwalności sędziów.

 

W uchwale zaznaczono, że żadnej z tych wad nie usuwa zaproponowany prawie dwa tygodnie temu przez posłów PiS projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. W projekcie przewidziano m.in. wprowadzenie dwustopniowej procedury konsultacji przy odwołaniu prezesa lub wiceprezesa sądu. Według projektu, minister sprawiedliwości najpierw zasięga opinii kolegium sądu, a jeżeli ta jest negatywna - zwraca się do KRS.

 

Sędziowie SN ocenili w uchwale, że "postanowienia tego projektu są typowym przykładem zmian pozornych, mających wprowadzić w błąd opinię publiczną oraz międzynarodową, co do dążenia do kompromisu w zakresie ustaw dotyczących ustroju wymiaru sprawiedliwości".

 

 

Nie było głosów przeciwnych

 

Jak zaznaczył rzecznik SN, wtorkowa uchwała zgromadzenia została przyjęta przy 68 głosach za i dwóch wstrzymujących się, nie było głosów przeciwnych.

 

We wtorek weszła w życie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Wprowadza ona m.in. możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. W SN powstaną też dwie nowe Izby z udziałem ławników wybieranych przez Senat: Izba Dyscyplinarna i Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Izba Dyscyplinarna ma mieć odrębną kancelarię prezesa SN kierującego jej pracą. Izba ta może też samodzielnie kształtować projekt swego budżetu.

 

Sędziowie liczą na odzew

 

Na wtorek po południu I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf zwołała "robocze" Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Tematem tego zgromadzenia była "analiza sytuacji prawnej, w jakiej znalazł się SN w związku z wejściem w życie nowej ustawy".

 

Sędzia Laskowski poinformował, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN zostało we wtorek odroczone i będzie kontynuowane 13 kwietnia, gdyż tego dnia ma zakończyć się najbliższe z zaplanowanych posiedzeń Senatu, a dzień wcześniej najbliższe z posiedzeń Sejmu. - Czekamy na odzew w stosunku do tego naszego apelu - powiedział.

 

"Widzimy szereg mankamentów i szereg niebezpieczeństw związanych z tą ustawą. Wskazywaliśmy na to już od wielu miesięcy, ale podtrzymujemy te nasze zastrzeżenia i uważamy, że są w pełni aktualne. Co więcej nie niwelują ich projekty ustaw, które już w tej chwili znalazły się w parlamencie" - ocenił sędzia Laskowski.

 

PAP

 

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie