Heineken oskarżony o "okropny rasizm". Wycofuje reklamę z hasłem "Lighter is better"

Biznes
Heineken oskarżony o "okropny rasizm". Wycofuje reklamę z hasłem "Lighter is better"
YouTube/Mary Berry

Holenderski producent piwa został zmuszony do przeproszenia Amerykanów i wycofania z telewizji reklamy piwa Heineken Light, w którym użyto hasła "Lighter is better". Reklamę uznano za "okropnie rasistowską", pojawiły się również oskarżenia, że producenci celowo wypuszczają takie reklamy, by zapewnić sobie rozgłos.

W 30-sekundowej reklamie widać barmana, który przez lornetkę dostrzega piękną kobietę o jasnej karnacji. Na jej widok otwiera butelkę z Heinekenem Light i puszcza ją po blacie baru. Gdy butelka sunie w stronę kobiety, mija wiele osób, kobiet i mężczyzn - wszyscy oni są czarnoskórzy. Na końcu pojawia się napis "Sometimes lighter is better" (Czasem lżejsze jest lepsze) i informacja, że piwo to ma 99 kalorii.


Reklamę skrytykował m.in. znany amerykański raper i producent muzyczny Chance the Rapper, który zwrócił na nią uwagę internautów określając ją jako "okropnie rasistowską". Zastanawiał się również, czy marki czasem nie decydują się celowo na rasistowskie reklamy, by zwrócić uwagę na dany produkt.

 

"Sądzę, że niektóre firmy celowo publikują wyraźnie rasistowskie reklamy, dzięki czemu mogą uzyskać więcej wyświetleń" - napisał na Twitterze.

 

W odpowiedzi na te oskarżenia Heineken wstrzymał emisję spotu w telewizji i wycofał ją z internetu. Rzecznik prasowy firmy poinformował, że zdecydowano się uszanować zdanie osób urażonych reklamą i zaprzestać jej dalszej emisji, choć zdaniem koncernu "reklama nie zawiera żadnych rasistowskich elementów".

 

 


To kolejny przypadek kontrowersyjnej reklamy międzynarodowej firmy w ostatnich miesiącach.
 

Szwedzki gigant odzieżowy H&M na początku stycznia wydał oficjalne oświadczenie, w którym przeprosił za wykorzystanie wizerunku czarnoskórego dziecka do reklamy bluzy z nadrukiem "Coolest Monkey In The Jungle"


Włoska firma kosmetyczna Wycon pod koniec stycznia spotkała się z falą krytyki po tym, gdy jeden z jej czarnych lakierów do paznokci został opisany w internetowym sklepie jako "Thick as a Nigga" (gruby jak czarnuch. W mowie potocznej "thick" - określa się kobietę o "idealnych proporcjach" - red.).


Kilka miesięcy przed tym z podobnymi oskarżeniami mierzył się Unilever przy reklamie Dove, w której też wystąpiła czarnoskóra kobieta.


wirtualnemedia.pl, polsatnews.pl

grz/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie