Zastrzelono dwa psy. Jeden dostał w serce, drugi - ranny w tętnicę - wykrwawił się

Polska
Zastrzelono dwa psy. Jeden dostał w serce, drugi - ranny w tętnicę - wykrwawił się
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Max Pixel

Mężczyznę, który mógł dopuścić się zabicia psa strzałem w serce w Kamiennej Górze (woj. dolnośląskie) zatrzymała już policja. Sprawca drugiego postrzelenia psa w Malcu w pobliżu Kęt (woj. małopolskie) jest poszukiwany.

Krwawiącego psa znaleziono na skrzyżowaniu ulic Katowickiej i Wałbrzyskiej w Kamiennej Górze. Początkowo sądzono, że został potrącony przez samochód. Dopiero w lecznicy okazało się, że w sercu zwierzęcia tkwi pocisk. Według weterynarzy strzał oddano z bliskiej odległości.


Podejrzanego w tej sprawie zatrzymano we wtorek. Policja znalazła również dwie sztuki broni krótkiej i długiej oraz amunicję.


Policja prowadzi dochodzenie, ale nie ujawnia jego szczegółów.

 

"Rana w wyniku postrzelenia śrutem"


Drugi z postrzelonych psów został znaleziony przez dzieci 27 stycznia na ul. Stawowej w Malcu. Obficie krwawił. Zwierzę przewieziono do lecznicy weterynaryjnej w Kętach. Niestety, było ranne w tętnicę. Z powodu upływu krwi nie udało się go uratować.

 

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że rana powstała w wyniku postrzelenia śrutem - powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl asp. szt. Małgorzata Jurecka z policji w Oświęcimiu.

 

Również  w tej sprawie policja prowadzi dochodzenie.

 

polsatnews.pl

grz/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie