Dramatyczne wideo: piętro runęło pod grupą studentów. Wzrósł bilans ofiar w Dżakarcie
Do 77 wzrosła liczba osób, które odniosły obrażenia po zawaleniu się w poniedziałek antresoli na jednej z kondygnacji w budynku indonezyjskiej giełdy papierów wartościowych w Dżakarcie. Policja wykluczyła zamach terrorystyczny. Poprzedni bilans mówił o ponad 20 rannych.
Kamery monitoringu wewnątrz budynku zarejestrowały moment zawalenia się antresoli. Na jednym z nagrań widać grupę - jak podaje BBC - 30 studentów, którzy zwiedzają budynek. W pewnej chwili konstrukcja pękła pod nimi i spadają.
Lokalne media podawały, że z budynku wynoszono rannych na noszach. Telewizja Metro pokazywała, jak z siedziby giełdy uciekają ludzie. Agencja Associated Press pisze o chaotycznej ewakuacji. Ludzie uciekli z budynku przez hol pełen gruzu. Ekipy ratunkowe opatrywały rannych na trawie i chodniku przed siedzibą giełdy.
Dozens injured after mezzanine floor collapses at Jakarta stock exchange buildinghttps://t.co/WENKwWTwjI pic.twitter.com/G0DDPsLhER
— BBC News (World) (@BBCWorld) 15 stycznia 2018
Rzecznik policji Setyo Wasisto powiedział, że większość rannych to studenci z Palembangu na południu Sumatry, którzy w chwili katastrofy odwiedzali giełdę w ramach wycieczki studyjnej. "Konstrukcja nagle zawaliła się, powodując chaos" - powiedziała jedna ze studentek. Dodała, że jej znajomi zostali ranni w głowę i mają połamane kończyny. Rannych przyjęto w sumie w pięciu szpitalach.
A building collapse inside the Indonesian Stock Exchanged in Jakarta injured more than 70 people. Dramatic video captured the moment a mezzanine collapsed on Monday: pic.twitter.com/kFwSTiOePl
— CBS News (@CBSNews) 15 stycznia 2018
Rzecznik wykluczył atak terrorystyczny jako przyczynę zawalenia się antresoli. Na razie nie wiadomo, co spowodowało wypadek w budynku z końca lat 90. We wrześniu 2000 roku był on celem ataku samobójczego ze strony islamskich bojowników.
Giełda wznowiła pracę. Jej prezes Tito Sulistio zapewnił, że wszyscy pracownicy są bezpieczni, a "system giełdowy nie został uszkodzony".
PAP, wideo/Reurters/Ahmad Stewart/Putri Ramadhani Aditya
Czytaj więcej