Harley-Davidson dla policji w Rzeszowie. Pierwszy w Europie taki motocykl dla funkcjonariuszy
"Kiedy siedzę na maszynie totalny czuję luz, włączam silnik, daję kopa, za mną tylko kurz" - tak od piątku mogą śpiewać rzeszowscy policjanci. Jako jedyni w Europie mają do dyspozycji nowy motocykl Harley-Davidson model Road King. Wartą niemal 70 tys. zł. maszynę kupiło miasto. Jak powiedział prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc to podarunek za wzorową służbę.
Amerykański motocykl będzie wykorzystywany głównie przez policję drogową, ale także przy zabezpieczaniu imprez masowych.
- Trzeba mieć różne pomysły na rozwój, promocję i uświetnianie miasta. Z pewnością ten motocykl jest właśnie takim posunięciem. Poprawi warunki pracy policjantów, a co za tym idzie, podniesie poziom bezpieczeństwa na naszych ulicach - powiedział prezydent Rzeszowaw rozmowie z portalem nowiny24.pl
Według urzędników, Rzeszów to jedyne miasto w Europie, w którym policjanci będą jeździć Harleyem-Davidsonem.
Miasto wybrało go drogą zapytania ofertowego, w którym opisano wymagane kryteria. Zgłosiły się dwie firmy - BMW i Harley Davidson. Oferta BMW wynosiła 98 tys. zł, oferta Harleya była o 30 tys. zł tańsza.
Imponujące osiągi
Motocykl jest wyposażony w nowoczesny silnik Milwaukee-Eight o pojemności 1745 ccm i mocy 90 KM. Może jechać z prędkością nawet 190 km/h. Jest już oznakowany i przystosowany do służby, ale ze względu na pogodę,na drogi wyjedzie dopiero wiosną.
- Razem z nim nasi policjanci mają w tej chwili do dyspozycji pięć motocykli - poinformował rzecznik rzeszowskiej policji kom. Adam Szeląg.
Amerykańska policja wykorzystuje maszyny Harley-Dawidson od 1908 r. Obecnie - specjalnie przygotowane dla funkcjonariuszy pod kątem szybkiego uruchamiania - mają zmodyfikowane silniki oraz hamulce i ABS.
nowiny24.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej