Samolot Lufthansy awaryjnie lądował w Krakowie. Powodem miał być problem z oponą

Polska
Samolot Lufthansy awaryjnie lądował w Krakowie. Powodem miał być problem z oponą
Twitter/Lufthansa, zdj. ilustracyjne

"Samolot Lufthansy rejs 1365 wystartował o godz. 11.13 z Krakowa do Frankfurtu. Załoga po starcie zdecydowała o powrocie do Krakowa. Samolot bezpiecznie wylądował i odkołował na płytę postojową lotniska w Balicach" - poinformowała rzeczniczka lotniska Monika Pabisek. Dodała, że nikomu nic się nie stało, lotnisko jest otwarte i operacje lotnicze odbywają się bez zakłóceń.

 

Według informacji lokalnych mediów, samolot airbus A319 wystartował w czwartek z Krakowa po godzinie 11. Jednak, gdy był w okolicy Gliwic zawrócił na lotnisko w Krakowie.

 

Samolotem leciało 37 pasażerów oraz załoga. Po starcie pilot miał poinformować wieżę, że ma uszkodzoną oponę. Po kilkudziesięciu minutach samolot wylądował bezpiecznie w Balicach w asyście straży pożarnej.

 

 

RMF FM podaje, że przyczyną zawrócenia i awaryjnego lądowania był dziwny zapach w kabinie samolotu. Stacja powołuje się na informacje z biura prasowego Lufthansy.

 

PAP, RMF, polsatnews.pl

paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie