"Na dziś ten rozdział został zamknięty". Emilewicz o kandydowaniu na prezydenta Krakowa

Emilewicz była pytana, czy po tym, jak została szefową Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, nadal aktualne jest jej kandydowanie w wyborach samorządowych na prezydenta Krakowa. - Na dziś ten rozdział został zamknięty - powiedziała. W październiku ub.r. na kandydatkę na ten urząd zarekomendowała ją partia Jarosława Gowina.

- Mówiliśmy wielokrotnie o tym, że kandydat, jeśli chcemy naprawdę powalczyć o fotel prezydenta w Krakowie, musi być jeden, obóz zjednoczonej prawicy musi wystawić jednego kandydata. Pan premier Gowin, prezes Porozumienia zadeklarował, że to ja będę kandydatką. Ja powiedziałam, że jeśli będę kandydatką uzgodnioną, to oczywiście z przyjemnością stanę w szranki, bo Kraków wart jest rzeczywiście nie tylko mszy, ale dobrego nowego zarządzania - powiedziała Emilewicz w "Gościu Wiadomości".

"Są przede mną nowe zadania, nowe wyzwania"

Zastrzegła jednak, że po tym, jak we wtorek objęła funkcję ministra, sytuacja się zmieniła.

- Sytuacja się zmieniła, są przede mną nowe zadania, nowe wyzwania. To nie jest instrumentalne miejsce, to jest ważne miejsce, mamy bardzo ambitne cele wyznaczone przez premiera Morawieckiego (...) W związku z tym kandydowanie na prezydenta Krakowa - na dzisiaj ten rozdział został zamknięty - powiedziała szefowa MPiT.

PiS rozważało kandydaturę Wassermann

Na początku października ub.r. Polska Razem (obecnie Porozumienie) rekomendowała, by wspólnym kandydatem Zjednoczonej Prawicy w wyborach na prezydenta Krakowa była ówczesna wtedy wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Według podawanych wtedy nieoficjalnych informacji, PiS rozważało wystawienie w tych wyborach m.in. przewodniczącej komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzaty Wassermann.

W Krakowie nieprzerwanie od 2002 r. stanowisko prezydenta miasta piastuje Jacek Majchrowski.

PAP

WIDEO - Zakończono reanimację i przykryto ciało workiem. A mężczyzna żył